IAR
Tomasz Kamiński
09.05.2011
Niewiarygodne. Klienci wygrali z wielkimi bankami
Brytyjskie banki uznały swoją porażkę w sporze o sprzedaż zbędnych ubezpieczeń milionom swoich klientów.
Glow Images/East News
Posłuchaj
-
Grzegorz Drymer (IAR) relacjonuje z Londynu o bankowych oszkodowaniach
Czytaj także
Chodzi o zabezpieczenia spłaty zaciągniętych pożyczek i kredytów, które usilnie zalecano wszystkim klientom.
Już w zeszłym miesiącu sąd w Londynie uznał roszczenia grupy klientów skarżącej banki o sprzedanie im niepotrzebnych polis, nawet wówczas, gdy nie spełniali warunków ubezpieczenia. W ubiegłym tygodniu największy brytyjski bank Lloyds zrezygnował z odwoływania się od tego orzeczenia i przeznaczy ponad 3 miliardy funtów na wypłaty odszkodowań. To przesądziło losy apelacji i pozostałe banki, jeden po drugim, ogłaszają teraz, że tworzą podobne fundusze rekompensat: Barclays - miliard funtów, HSBC - 269 milionów. Royal Bank of Scotland jeszcze nie zadeklarował sumy, ale potwierdził, że nie będzie wnosić apelacji. Media uznały to za rzadkie zwycięstwo zwykłych ludzi nad bankierami, a rzeczniczka praw finansowych Natalie Ceeney powtarza w wywiadach apel do milionów klientów banków.
- Jeśli ktoś uważa, że mu sprzedano niepotrzebne ubezpieczenie kredytu, powinien zgłosić zażalenie do banku. Każdy bank wyjaśnia na swojej stronie internetowej, jak to zrobić. W razie wątpliwości wystarczy zadzwonić o pomoc do mojego zespołu - zaznacza.
Jak się oblicza, zwroty składek liczone wiele lat wstecz mogą kosztować brytyjskie banki do 9 miliardów funtów.
IAR/tk