Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Paweł Jakubicki 28.04.2014

Majowe święta: Konstytucja 3 Maja

XVIII wiek był dla polskiej państwowości bardzo trudny. Konflikty wewnętrzne i destabilizacja kraju zaowocowały rozbiorami. Konstytucja 3 Maja była próbą ratowania Rzeczypospolitej przed ostatecznym upadkiem.
Król Stanisław August Poniatowski, jeden z autorów tekstu Konstytucji 3 maja. Obraz Johanna Baptist LampiegoKról Stanisław August Poniatowski, jeden z autorów tekstu Konstytucji 3 maja. Obraz Johanna Baptist Lampiegowikipedia.com
Posłuchaj
  • 28.04.14 Andrzej Sowa: „Stanisław August Poniatowski chciał tych reform (…)”

Jeszcze w XVII wieku granice Polski były bardzo rozległe – Rzeczpospolita obejmowała prawie milion kilometrów kwadratowych. Jednak wypaczona demokracja i niemożność przeprowadzenia jakichkolwiek zmian w prawie spowodowały kłopoty państwa w następnym stuleciu.

Andrzej
Andrzej Sowa, foto: PR24/PJ

- Polska była największym państwem Europy. Jednak od XVII wieku przypominała kolosa na glinianych nogach. Bez przerwy mówiło się o reformach, ale każdy bał się je przeprowadzić. Polscy władcy byli znani ze swoich zwycięstw militarnych, a nie z reform – mówił w Polskim Radiu 24 Andrzej Sowa, dziennikarz i historyk.

Sasi nie tacy źli

Na polskim tronie królewskim w XVIII wieku zasiadało dwóch władców z dynastii Wettynów – August II Mocny i August III Sas. Wielu historyków nieprzychylnie ocenia ich dokonania jako królów Polski. Jednak mimo ich nieudolności na arenie krajowej, Rzeczpospolita nie była wtedy uwikłana w wojny.

- Czasy saskie ocenia się obecnie trochę inaczej. Za czasów Augusta III Sasa było przecież 30 lat pokoju – to sprawia, że nie były to najgorsze czasy w polskich dziejach – dodał Gość PR24.

Konstytucja – próba ratunku

W 1772 roku doszło do pierwszego rozbioru Polski – Rosja, Prusy i Austria zagarnęły część ziem Rzeczpospolitej. Uchwalenie Konstytucji w 1791 roku miało zapobiec dalszej utracie ziem. Jednak niemożność dojścia do porozumienia, konfederacja targowicka i działania państw ościennych doprowadziły do utraty niepodległości na 123 lata.

- Stanisław August Poniatowski chciał tych reform. Całym sercem był zaangażowany w prace nad tym projektem. Niestety konfederacja targowicka – czyli ci, którzy mieli stracić najwięcej – uciekli się do najgorszego. Ich zachowanie można nazwać zdradą stanu. Przy pomocy Rosji chcieli zdławić nowy system władzy, w zamian za zachowanie iluzorycznych swobód – tłumaczył Andrzej Sowa.

PR24/MP