Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Paulina Kozion 11.04.2013

Kredyt hipoteczny łączy nas bardziej niż małżeństwo

Kredyt hipoteczny łączy pary bardziej niż małżeństwo- w PR24 przestrzegała Magdalena Socha - doradca finansowy. W dobie kryzysu i wzrostu wartości franka szwajcarskiego często rozwiązanie kredytu mieszkaniowego jest wręcz niemożliwe, za to rozwód można uregulować w ciągu jednego dnia za pomocą dwóch podpisów.
Posłuchaj
  • Magdalena Socha

Magdalena Socha w audycji 'Bezpieczne finanse' w PR24 tłumaczyła,że w wypadku rozwodu kredyt hipoteczny staje się największym problemem. Najłatwiejszym ze sposobów rozwiązania takiej sytuacji jest sprzedaż mieszkania i spłacenie pożyczki, jednak nie zawsze jest to możliwe, szczególnie gdy kredyt został wzięty we frankach. Wzrost ceny waluty spowodował wzrost ceny kredytu, co doprowadziło do sytuacji, w której mieszkanie sprzedamy po niższej cenie niż zaciągnięta na jego zakup pożyczka. Magdalena Socha na antenie PR24 wyjaśniała co w takiej sytuacji mogą zrobić pragnący rozwieść się małżonkowie:


- Jedyną rzeczą,którą doradzam w takiej sytuacji moim klientom, jest próba dogadania się. Jeżeli rzeczywiście chcemy się rozstać, trzeba porozumieć się, które z małżonków przejmie mieszkanie wraz z kredytem. Należy jednak pamiętać, że osoba przejmująca kredy musi mieć odpowiednią zdolność finansową dla danej kwoty pożyczki.

Wspólny kredy hipoteczny nie zachęca do rozwodu, jednak przyczynić się do tego mogą kłótnie o budżet domowy. Według statystyk 3 na 4 pary w Polsce mają problem ze zgodnością w sferze finansów. Magdalena Socha na antenie PR24 zachęcała pary, do wzajemnego zrumienia i szczerości, tak aby każdy z małżonków rozumiał swoje potrzeby finansowe i aby na wzajem znano swój budżet.

/Audycja została zrealizowana we współpracy z Narodowym Bankiem Polskim w ramach programu edukacji ekonomicznej NBP

-