Obrady zaplanowano na 23-24 października. Uczestniczą w nim dziennikarze, ludzie kultury i lokalni historycy z Dolnego Śląska. Wyjątkowym gościem konferencji będzie Melitta Sallai, z domu von Wietersheim-Kramsta, która pod koniec stycznia 1945 roku widziała 162 obrazy z polskich muzeów. Złożono w jej domu w pałacu w Morawie koło Strzegomia. Wśród tej kolekcji był bezcenny Portret młodzieńca Rafaela Santi, który do tej pory nie powrócił do naszego kraju.
– W salonie swojego domu Melitta Sallai widziała najcenniejsze wawelskie depozyty, do których można również zaliczyć Damę z łasiczką czy Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem. Kilka dni temu, zapraszając Panią Melittę na seminarium, miałam okazję być w tym salonie, gdzie akurat znajdowały się trzy najcenniejsze polskie obrazy z Muzeum Czartoryskich – powiedziała Marzena Gursztyn z Fundacji Krzyżowa dla Pojednania Europejskiego.
Rzeźby, obrazy, ceramika, elementy wykonane z cennych metali oraz judaika. Niemal pół miliona przedmiotów, które w trakcie wojny zniknęły z polskich kolekcji do dzisiaj są oficjalnie poszukiwane. Robert Kudelski, współautor książki „Lista Grundmanna” podkreślił, że jest to liczba zdecydowanie zaniżona.
Polskie Radio 24/db/pj