Adam Nawałka ledwie od dwóch miesięcy prowadzi kadrę narodową, ale już może narzekać na poważny ból głowy. Zespół przejęty po nieudanych eliminacjach do mistrzostw świata w Brazylii nie jest łatwą drużyną do prowadzenia. Szczególnie, gdy większość opinii publicznej życzyła sobie, by poprzedniego selekcjonera reprezentacji - Waldemara Fornalika zastąpił doświadczony trener z zagranicy, a nie kolejny przedstawiciel tzw. polskiej myśli szkoleniowej.
Nawałka mocno zaskoczył powołaniami przed debiutem ze Słowacją i niestety zaufanie jakie pokładał w niektórych ligowcach okazało się przysłowiowym "strzałem w stopę". Reprezentacja Polski 15 listopada przegrała we Wrocławiu 0:2, a piłkarze zostali wygwizdani przez licznie zgromadzoną publiczność. Słynny komentator sportowy Polskiego Radia - Tomasz Zimoch zawiedziony postawą Biało-czerwonych mówił nawet o kibicowskim kacu.
Polska - Słowacja okiem Tomasza Zimocha. Kac po debiucie Nawałki (TYLKO U NAS)
Bardzo słaba gra, praktycznie zerowa walka i tylko dzięki dobrej postawie Artura Boruca Polacy schodzili z boiska pokonani zaledwie dwoma bramkami. Ta sama Słowacja kilka dni później zaledwie zremisowała z debiutującym na arenie międzynarodowej Gibraltarem i wszyscy zaczęli się zastanawiać, czy polski futbol upadł tak strasznie nisko?
Polska - Słowacja
Później był bezbramkowy remis z Irlandią w Poznaniu po zupełnie bezbarwnym meczu. Kolejne mecze w styczniu, gdy na zgrupowaniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (14-22.I.) zagramy z Norwegią i Mołdawią. Następna okazja do pokazania się z dobrej strony na początku marca ze Szkotami (5.III> na Stadionie Narodowym). Miejmy nadzieję, że do tego czasu Adam Nawałka będzie już miał wykrystalizowany skład i wizję prowadzenia reprezentacji.
Kadra Polski zajmuje obecnie 76. miejsce w najnowszym rankingu FIFA, co oznacza awans o dwie lokaty w porównaniu z listopadowym notowaniem. Poprzednia lokata Biało-czerwonych (28 listopada) była najniższą w historii. Od tego czasu kadra Adama Nawałki nie rozgrywała meczów, ale zdołała przesunąć się o dwa miejsca.
Czego więc życzyć Adamowi Nawałce?
1. Lewego obrońcy
Jakub Wawrzyniak
Z tym problemem borykają się po kolei wszyscy selekcjonerzy. Ewidentnie kadra to za wysoka półka dla Jakuba Wawrzyniaka z Legii Warszawa, czy Sebastiana Boenischa z Bayeru Leverkusen. Nawałka próbował już na tej pozycji Rafał Kosznika, którego znał z prowadzonego wcześniej Górnika Zabrze, ale i on nie dorósł do poziomu międzynarodowego. Jeśli więc nasz selekcjoner był grzeczny - pierwszy prezent jaki powinien sobie wymarzyć to eksplozja talentu piłkarza z polskimi korzeniami właśnie na tej pozycji
2. Skuteczności
Robert Lewandowski
Mimo wielu okazji bramkowych Polacy pod bramką rywali rażą nieskutecznością. Robert Lewandowski - jeden z czołowych napastników w Europie - w kadrze kompletnie nie potrafi się odnaleźć. I nie dlatego, że koledzy nie stwarzają mu okazji. Miał ich całe mnóstwo w eliminacjach do mundialu, ale czasem zabrakło mu szczęścia, a przede wszystkim - zimnej krwi. Życzymy więc Adamowi Nawałce, aby albo dotarł w jakiś sposób do "Lewego" by ten prezentował w kadrze formę z Borussii Dortmund, albo znalazł nowego napastnika, który zapewni mu tak potrzebne gole.
Polska - Irlandia: Robert Lewandowski już 403 minuty bez gola
3. Waleczności
Wydaje się, że w kadrze mamy piłkarzy, którzy umiejętnościami prezentują co najmniej poziom europejski. Ci, którzy starają się na ten poziom wznieść - powinni z całych sił walczyć na boisku, by ten brak talentu nadrobić. Jednym i drugim życzymy by w kadrze narodowej walczyli od pierwszej do ostatniej minuty. Nieważne, czy w meczu towarzyskim, czy eliminacyjnym. Niestety - w ostatnich spotkaniach niektórym tej waleczności brakowało
4. Koncentracji w defensywie
Kamil Glik
Bramki tracone przez naszych kadrowiczów były czasem winą głupiej pomyłki w polu karnym. Dlatego poza lewym obrońcą - wszystkim defensorom życzymy koncentracji w kluczowych momentach spotkań. Adam Nawałka musi mieć zaufanie do środkowych obrońców, czy bramkarza. Wydaje się, że o golkipera specjalnie się martwić nie musi, ale cała defensywa musi pracować bardzo ciężko, by zmieniła się nasza dyspozycja "na tyłach".
5. Świętego spokoju
Porażka ze Słowacją, czy remis z Irlandią już wprowadziły sporą nerwowość wśród kibiców reprezentacji Polski. Ewentualna wpadka z Mołdawią, czy Norwegią - może doprowadzić do straszliwego pogorszenia atmosfery wokół kadry Adama Nawałki. Trener musi podejmować dobre wybory i ze spokojem prowadzić kadrę. Pomóc mogą mu w tym tylko wyniki, które potrzebne są praktycznie od zaraz. Życzymy więc by po styczniowym zgrupowaniu były szkoleniowiec Górnika Zabrze mógł ze spokojem przygotowywać się do eliminacji do Euro 2016. Bo oczywiście najbardziej życzymy sobie, jak i pewnie sam trener - awansu do mistrzostw Europy we Francji! Na razie pozycja w rankingu FIFA nie nastraja nas optymistycznie, ale wszystko w rękach nowego selekcjonera, więc trzymamy mocno kciuki!
Ranking FIFA: reprezentacja idzie w górę małymi kroczkami
Adam Nawałka: Dobrze zorganizowana drużyna i zwycięstwa - to moje marzenie na 2014 rok
TVN24/x-news
Gwiazdy sportu składają kibicom świąteczne życzenia. "Na co dzień biegam za małą żółtą piłką":
Agencja TVN/x-news
Marcin Nowak, polskieradio.pl