Hiszpański dziennik "Sport", który opublikował tą informację przypomina, że 17 marca Gerardo Martino powiedział w TV Esport 3, że zamierza odejść z FC Barcelona po zakończeniu tego sezonu.
Według hiszpańskich mediów drugim kandydatem do zastąpienia "Taty" Martino jest Diego Simeone, który zachwyca w tym sezonie z Atletico Madryt. Mniejsze szanse daje się Luisowi Enrique, Andre Villasowi-Boasowi i Ernesto Valverde.
Juergen Klopp według hiszpańskiej prasy byłby świetnym kandydatem ze względu na swoje zdolności przywódcze. Jego charakter, determinacja i chęć osiągania sukcesów miałyby odegrać kluczową rolę w tym, żeby tchnąć nowe siły w gwiazdy Barcelony.
Zespół sprawiał w tym sezonie wrażenie drużyny wypalonej i można było odnieść wrażenie, że Martino nie panuje nad tym, co dzieje się w szatni i na boisku, a jego zespół nie ma pomysłu na grę.
Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów "Duma Katalonii" zrobiła kolejny krok nad urwiskiem i jest coraz bliżej tego, żeby jednoznacznie przekreślić szanse na uratowanie sezonu. Porażka 0:1 z Granadą sprawiła, że drużyna traci już cztery punkty do prowadzącego w tabeli Atletico Madryt. Katalończyków wyprzedził także Real Madryt.
Na pewno na przeszkodzie w pracy Kloppa z zespołem Barcelony stanie zakaz transferowy klubu, który praktycznie uniemożliwiłby Niemcowi sprowadzanie zawodników.
Decyzja o tym, kto zastąpi Gerardo Martino zapadnie dopiero po zakończeniu sezonu.
Źródło: /Foto Olimpik/x-news
(ps, ah, Spain/Sport)