Puchar Niemiec: Bayern Monachium miażdży i w finale zagra z Borussią Dortmund

Dzień wcześniej awans do finału wywalczyła Borussia Dortmund, która wygrała u siebie z Wolfsburgiem 2:0. Jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski.

Emocje w Monachium były praktycznie tylko do 24. minuty, gdy utrzymywał się jeszcze wynik bezbramkowy. Wówczas jednak Bastian Schweinsteiger zdobył gola głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Arjena Robbena.
Później podopieczni Pepa Guardioli urządzili sobie festiwal strzelecki. Bramki zdobyli Toni Kroos, Thomas Mueller z rzutu karnego, Mario Mandzukic i Mario Goetze, a jedyne trafienie dla gości (przy stanie 0:3) zaliczył Simon Zoller.
Przed środowym spotkaniem głośno było o... pomyłce Niemieckiej Federacji Piłkarskiej (DFB), która informując dziennikarzy o możliwości akredytacji w internecie na finał zapowiedziała, że zagrają w nim Borussia z Bayernem (choć jeszcze nie był znany wynik meczu z Kaiserslautern).
- Traktujemy to zdarzenie z humorem - powiedział rzecznik prasowy Kaiserslautern Stefan Rosskopf. Według DFB przygotowane były obie wersje składu finału, ale nastąpił "techniczny błąd".
We wtorek awans świętowała Borussia - po golach Henricha Mchitarjana i Lewandowskiego pokonała Wolfsburg 2:0 (2:0). Dla polskiego napastnika, który od 1 lipca będzie zawodnikiem Bayernu, to setna bramka w barwach BVB (licząc wszystkie rozgrywki).
Lewandowski wpisał się na listę strzelców w 43. minucie. Został zmieniony pięć minut przed końcem, natomiast Łukasz Piszczek rozegrał całe spotkanie. Trzeci z Polaków w Borussii - Jakub Błaszczykowski - musi pauzować do końca sezonu z powodu kontuzji kolana.
Finał Pucharu Niemiec odbędzie się 17 maja w Berlinie.

man