Logo Polskiego Radia
PAP
Aneta Hołówek 31.07.2014

Legia wprowadziła Celtic w osłupienie. Piłkarze w szoku, trener jak kamień spadł na dno

Pierwszy mecz trzeciej rundy kwalifikacji piłkarskiej Ligi Mistrzów Legia Warszawa - Celtic Glasgow (4:1) wywołał duże zainteresowanie w Norwegii, skąd pochodzą trenerzy obu klubów. Miejscowe media w superlatywach piszą o polskim zespole.
Gracz stołecznej Legii Ivica Vrdoljak (z prawej) po niewykorzystaniu rzutu karnego w meczu 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Celtikiem GlasgowGracz stołecznej Legii Ivica Vrdoljak (z prawej) po niewykorzystaniu rzutu karnego w meczu 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Celtikiem Glasgow PAP/Leszek Szymański
Posłuchaj
  • Strzelec trzeciego gola dla Legii - Michał Żyro mógł strzelić w tym spotkaniu co najmniej 4 bramki (IAR)
  • Tomasz Zimoch podsumowuje mecz Legia - Celtic w trzeciej rundzie kwalifikacji do piłkarskiej Ligi Mistrzów (Kronika Sportowa/Jedynka)

>>> Relacja z meczu Legia Warszawa - Celtic Glasgow

Przed meczem, który był transmitowany przez norweską telewizję, tamtejsi dziennikarze zapowiadali zwycięstwo "silnego Celtiku" prowadzonego przez Ronniego Deilę i raczej "pewną porażkę" Legii, wieszcząc "bliski koniec polskiej przygody Henninga Berga". Po spotkaniu oceny są diametralnie inne: "Legia upokorzyła Celtic", "Berg wygrał norweski pojedynek trenerów", "Polacy mogli strzelić dużo więcej goli".
"Mistrz Szkocji przegrał 1:4 i to w meczu, w którym jego przeciwnik nie wykorzystał aż dwóch rzutów karnych" - skomentowała gazeta "Aftenposten".
Dziennik "Verdens Gang" podkreślił, że polska drużyna całkowicie górowała nad rywalem.
"Celtic rozpoczął mecz świetnie - strzelając już w pierwszych minutach bramkę, lecz chwilę później Legia wyrównała, a następnie zmieniła przebieg spotkania deklasując i poniżając mistrzów Szkocji" - napisano.
W podobnym tonie pojedynek skomentowała gazeta "Dagbladet".
"Po bramce Szkotów wielki stadion w Warszawie zamilkł w grobowej ciszy, by jednak za kilka minut eksplodować w wielkiej radości, która trwała już do końca meczu. Henning Berg i Legia bardzo poważnie ukąsili pewny siebie Celtic i mają teraz, przed rewanżem, wręcz świetny punkt wyjścia. Szkocki zespół powinien się cieszyć, że nie stracił jeszcze więcej goli. Wydawało się nam, że Ronny Deila po kilku pierwszych meczach w nowej pracy umocnił swoją pozycję w Szkocji, lecz w środę spadł na dno jak kamień" - oceniła "Dagbladet".

Źródło: Agencja TVN/x-news

>>> Legia show: rywale spodziewali się chyba po nas czegoś innego

ah, PAP