Logo Polskiego Radia
PAP
Paweł Słójkowski 02.09.2014

El. Euro 2016: Lewandowski gotowy do tego, by nosić kapitańską opaskę

Piłkarz Bayernu Monachium Robert Lewandowski przyznał, że reprezentacja Polski pod wodzą Adama Nawałki zrobiła duży postęp pod względem organizacji gry. Podkreślił też, że jest gotowy do pełnienia funkcji kapitana drużyny narodowej.
Robert Lewandowski (P) walczący z reprezentantami Węgier: Józsefem Vargą i Vilmosem VanczakiemRobert Lewandowski (P) walczący z reprezentantami Węgier: Józsefem Vargą i Vilmosem VanczakiemWikipedia/Roger Gorączniak

W niedzielę w portugalskiej miejscowości Faro biało-czerwoni zagrają z Gibraltarem i rozpoczną zmagania o awans do mistrzostw Europy 2016. Najbliższy rywal Polaków debiutuje w kwalifikacjach kontynentalnego czempionatu.
- Mam nadzieję, że pierwsza strzelona przez nas bramka pozwoli nam pójść za ciosem i grać dalej w swoim stylu. Gibraltar, chociaż debiutuje, nie jest drużyną na poziomie np. San Marino. Jednak zależy nam na udanym początku tych eliminacji, co będzie miało wpływ na kolejne mecze - powiedział napastnik Bayernu Monachium.

>>>El. Euro 2016: Jodłowiec jak Kucharczyk. Kadrze nie pomoże<<<
Podczas wtorkowej konferencji prasowej Nawałka przyznał, że w najbliższym czasie funkcję kapitana będzie pełnił właśnie Lewandowski. Ten zapewnia, że jest na to przygotowany.
- Jestem w takim wieku, że jestem gotowy do pełnienia tej funkcji. To fajne uczucie. Noszenie opaski kapitana to zaszczyt. Nie boję się tego wyzwania i przyjmuję je z chęcią. Mam nadzieję, że również pod względem piłkarskim będę w stanie pomóc tej drużynie - podkreślił król strzelców Bundesligi w poprzednim sezonie.
Lewandowski przyznał, że nie interesował się jeszcze drużyną najbliższego przeciwnika. Sztab szkoleniowy analizę zespołu Gibraltaru przedstawi w czwartek. Oprócz najbliższego rywala, biało-czerwoni będą rywalizowali w grupie D z Niemcami, Szkocją, Irlandią i Gruzją.
- Chciałbym, żebyśmy byli reprezentacją, która potrafi wygrywać z teoretycznie lepszymi drużynami niż my. Na pewno nas na to stać. Z drugiej strony nie jesteśmy drużyną, która grała na ostatnich mistrzostwach świata i osiągała tam sukcesy. Oczekuje się od nas awansu z tej grupy, choć nie ma podstaw do huraoptymizmu. Mam nadzieję, że w tych eliminacjach kibice znowu w nas uwierzą. Tylko poprzez swoją grę możemy doprowadzić do awansu - podkreślił kapitan biało-czerwonych.
Według powszechnej opinii, podopieczni Nawałki o awans na Euro 2016 będą rywalizowali głównie ze Szkocją i Irlandią. Niemcy wydają się być poza ich zasięgiem.
- Szkocja nie jest wybitnym zespołem pod względem techniki. Z drugiej strony obecny futbol bardzo się wyrównuje i ciężko mówić np. o stylu wyspiarskim. Oni też próbują grać technicznie. Mam nadzieję, że dobrze będzie nam się grało z tymi rywalami. Zdobycie punktów w pierwszych meczach na pewno doda nam pewności siebie. Wiemy na co nas stać i nie możemy się bać. Czasami strach przed czymś, co może się zdarzyć paraliżuje - ocenił napastnik.
Po serii meczów towarzyskich, spotkanie z Gibraltarem będzie pierwszym o stawkę, odkąd reprezentację Polski prowadzi Nawałka. W październiku ubiegłego roku przejął zespół po Waldemarze Fornaliku.
- Wydaje mi się, że nasza drużyna zrobiła duży postęp jeżeli chodzi o organizację gry. W tym elemencie dużo się poprawiło w trakcie ostatnich 10 miesięcy. Może się to przełożyć na lepszą grę w defensywie całego zespołu, a nie tylko obrońców. Jeżeli czuje się, że w obronie zespół dobrze się rozumie, to zupełnie inaczej wygląda gra w ofensywie. Wówczas podejmuje się inne decyzję, a każdy zawodnik wie co ma robić i łatwiej się gra - podkreślił Lewandowski.
Latem Lewandowski po czterech latach gry odszedł z Borussii Dortmund i przeniósł się do Bayernu Monachium. W sobotę strzelił pierwszą bramkę w barwach tego zespołu w Bundeslidze, a jego zespół zremisował na wyjeździe z Schalke 04 Gelsenkirchen 1:1.
- Proces aklimatyzacji mam już za sobą. Praktycznie wszystko jest już załatwione i po tym zgrupowaniu ten proces się zakończy. Aklimatyzację przeszedłem w miarę szybko i teraz będę mógł się skupić wyłącznie na grze w piłkę - podkreślił.
Do meczu z Gibraltarem (7 września, Faro, godz. 20.45) polscy piłkarze będą przygotowywali się w Warszawie do piątku na obiektach KS ZWAR i Polonii. W sobotę o godz. 10 wylecą do portugalskiego Faro; dzień później rozpoczną eliminacje Euro 2016.

Źródło: Orange sport/x-news

ps