Na najwyższym stopniu podium stanęła Norweżka Marit Bjoergen, a na najniższym - Słowenka Petra Majdić.
Bohaterką biegu była Petra Majdić, która wywalczyła brązowy medal mimo groźnego upadku podczas rozgrzewki, na niezabezpieczonym przez organizatorów fragmencie trasy. Justyna Kowalczyk potwierdza, że trasa była fatalnie przygotowana.
Medal najlepszej polskiej narciarki w sprincie jest drugim - po srebrze Adama Małysza - dla naszej reprezentacji. Jest też dziesiątym w historii występów polskich sportowców na zimowych igrzyskach olimpijskich. Dotąd jedyny złoty medal zdobył skoczek narciarski Wojciech Fortuna w 1972 roku w Sapporo.
Justyna Kowalczyk wystartuje na trasach olimpijskich w Whistler jeszcze w dwóch konkurencjach indywidualnych - biegu łączonym 2 x 7,5 kilometra w piątek oraz biegu na 30 kilometrów techniką klasyczną w przyszłą sobotę (27 lutego).
więcej w serwisie Vancouver 2010
pm