Przed wrocławskim sądem okręgowym zakończył się proces dotyczący rzekomej korupcji w klubie piłkarskim Polar Wrocław. 2 lutego ostatnie mowy wygłoszą prokurator, oskarżeni i ich obrońcy.
W środę zeznawał ostatni świadek - były piłkarz Pogoni Szczecin. Ponieważ Grzegorz M., także podejrzany o korupcję, nie mógł przyjechać do Wrocławia, doszło do wideokonferencji.
Były zawodnik potwierdził, że przewoził paczkę, w której jak się później okazało, były
pieniądze na łapówkę dla zawodników Polaru Wrocław. Pogoń, walcząca wiosną 2004 roku o awans do pierwszej ligi, wygrała ten mecz na wyjeździe 3:0. Łapówka miała wynieść 20 tysięcy złotych.
W tym procesie czterech piłkarzy odpowiada za sprzedanie lub próbę ustawienia meczów Polaru z Zagłębiem Lubin, Pogonią Szczecin i Cracovią Kraków.
W śledztwie dotyczącym korupcji w polskim futbolu zarzuty postawiono już łącznie prawie 350 osobom.