Faworyci mundialu nie spieszą się z ogłoszeniem składów

Fabio Capello, Marcello Lippi oraz Joachim Loew - trenerzy reprezentacji Anglii, Włoch i Niemiec - nazwiska 23 piłkarzy, których zabiorą na mistrzostwa świata w RPA, ogłoszą możliwie późno. Narzucony przez FIFA termin mija o północy z 1 na 2 czerwca.

"Znam skład, ale by go poznać musicie zaczekać do 1 czerwca" - powiedział Capello po zwycięstwie Anglii nad Japonią 2:1 w towarzyskim spotkaniu w Grazu. Selekcjoner będzie musiał zrezygnować z siedmiu piłkarzy, którzy znaleźli się w szerokiej 30 osobowej kadrze ogłoszonej 11 maja.

Biletów do RPA na pewno zabraknie dla kilku pomocników. Najbardziej zagrożeni pozostaniem w domach są Gareth Barry, Scott Parker, Stephen Warnock, Tom Huddlestone, Darren Bent, Michael Dawson i Adam Johnson.

Lippi, szkoleniowiec mistrzów świata, pozbędzie się natomiast pięciu piłkarzy. Spać spokojnie nie może trójka napastników: Marco Borriello, Fabio Quagliarella i Giuseppe Rossi. Na niedzielnej konferencji prasowej pytany o skład kadry nie dał dziennikarzom żadnych wskazówek. Odparł jedynie: "Cierpliwości, we wtorek wieczorem wszystko będziecie wiedzieć".

Najłatwiejsze zadanie czeka trenera reprezentacji Niemiec, który musi usunąć z kadry tylko dwóch piłkarzy. Wcześniej kontuzja wyeliminowała kapitana Michaela Ballacka, a w sobotę w wygranym 3:0 towarzyskim meczu z Węgrami kość śródstopia złamał obrońca Heiko Westermann.

W tym samym meczu po długiej przerwie spowodowanej urazem 30 minut zagrał Marcell Jansen. O wyjeździe do RPA zawodnika Hamburgera SV zadecydować może opinia lekarzy.

"To był dobry test, ale na mundialu czekają go obciążenia na najwyższym poziomie, dlatego potrzebuję konsultacji lekarskiej" - powiedział Loew. Na korzyść Jansena przemawia jego uniwersalność. Może grać zarówno jako obrońca, jak i w drugiej linii.

Początek mistrzostw świata 11 czerwca.

dm