Logo Polskiego Radia
PAP
migrator migrator 04.02.2010

Vancouver pilnie szuka wolontariuszy

Pomocy! Potrzebni wolontariusze - z takim apelem zwrócili się do mieszkańców Vancouver na kilka dni przed rozpoczęciem igrzysk organizatorzy.
Vancouver pilnie szuka wolontariuszy(fot. VANOC/COVAN)

Przedolimpijskie obliczenia mówiły o potrzebie zaangażowania około 25 tysięcy wolontariuszy, tymczasem chętnych brakuje. Wiele miejsc jest jeszcze nieobsadzonych, a krytycy uważają, że winne są rygorystyczne kryteria.

Wymagania organizatorów to m.in. skończone 19. lat,znajomość przynajmniej dwóch języków, w tym angielskiego, i niekaralność. Od wolontariuszy oczekuje się m.in. 13 trwających od ośmiu do dziesięciu godzin dyżurów, a w zamian oferuje się jedynie bony na jedzenie. Nawet noclegów należy szukać na własną rękę.

Najbardziej potrzebni są kierowcy, osoby kierujące ruchem i pomagające mediom. W ostatnim tygodniu organizatorzy zaapelowali nawet do firm w okolicach Vancouver, by na czas igrzysk wypożyczyli swoich pracowników.

Najwięcej chętnych zgłosiło się, by pomagać w ceremoniach medalowych oraz otwarcia i zamknięcia. Próby z czterema tysiącami wolontariuszy przebiegały tak dobrze, że reżyser David Atkins z niektórych zrezygnował.

dp

tagi: firma