Szpadziści przegrali dopiero w finale Pucharu Świata

Polscy szpadziści zajęli drugie miejsce w drużynowych zawodach Pucharu Świata w Sztokholmie. W finale przegrali z Włochami 41:42. Polacy, walczący w składzie: Tomasz Motyka, Robert Andrzejuk, Krzysztof Mikołajczak i Radosław Zawrotniak, rozpoczęli turniej o zwycięstwa nad Kanadyjczykami 45:37 w 1/8 finału.

W ćwierćfinale pokonali Szwajcarów 45:33, a w półfinale wygrali Estończykami 45:31. Ten zespół wcześniej pokonał mistrzów olimpijskich z Pekinu - Francuzów. W finale zmierzyli się z plasującymi się tuż za nimi w światowym rankingu Włochami (4. miejsce). O wyniku zdecydowała ostatnia walka, w której Motyka uległ Alfredo Rocie 2:3 i cały mecz zakończył się triumfem Italii 42:41.

Przed rokiem biało-czerwoni, wicemistrzowie olimpijscy z Pekinu i brązowi medaliści ostatnich mistrzostw świata, zajęli w stolicy Szwecji trzecie miejsce. Na najniższym stopniu podium stanęli też w dwóch tegorocznych turniejach PŚ - W Dausze i Legnano.


dm