Logo Polskiego Radia
migracja
migrator migrator 19.03.2010

Sosnowski - Kliczko: walka tylko dla pieniędzy?

Ukrainiec Lubomir Palamar, który przez trzy lata był trenerem Alberta Sosnowskiego, uważa, że Polak zdecydował się na walkę z Witalijem Kliczką tylko dla pieniędzy.
Do 12-rundowego pojedynku Ukraińca Kliczki z Sosnowskim o pas organizacji WBC w wadze ciężkiej dojdzie 29 maja w Gelsenkirchen.

"Nie wierzę w zwycięstwo Sosnowskiego. On zdecydował się podjąć rękawicę tylko dla pieniędzy. Z pewnością Albert będzie walczył i się starał, ale jest zdecydowanie słabszy od Witalija. Kliczko powinien rozstrzygnąć walkę do szóstej rundy. Zresztą Polak nie jest fizycznie gotowy na więcej rund" - powiedział cytowany na jednej z ukraińskich stron internetowych Palamar, który w latach 2001-2004 był szkoleniowcem Sosnowskiego.

Później zawodnik, którego promotorem jest Krzysztof Zbarski, współpracował z Węgrem Laszlo Veresem, a obecnie za jego przygotowania odpowiadają Rosjanin Fiodor Łapin i Jacek Dąbrowski.

W sukces polskiego pięściarza nie wierzy również dawny jego kolega z warszawskiej grupy Polish Boxing Promotion Roman Dzuman. "Pamiętam go jako słabego psychicznie. Co prawda to było sześć lat temu, ale nie sądzę, aby coś się zmieniło. Pytanie kiedy skończy się pojedynek należy skierować do Witalija Kliczki. To on zdecyduje, w którym momencie znokautuje Sosnowskiego. Polak nic nie będzie mógł zrobić" - prognozuje Ukrainiec, który ostatnie zwycięstwo na zawodowych ringach odniósł... trzy lata temu.

dp, PAP