Czy oskarżenie o branie dopingu to tylko pomówienie?

Australijczyk Michael Rogers wygrał kolarski Wyścig dookoła Kalifornii. Zawody rozgrywano w cieniu skandalu dopingowego - Amerykanin Floyd Landis przyznał się do stosowania niedozwolonych środków i o podobny proceder oskarżył słynnego Lance'a Armstronga.

Rogers do ostatnich metrów musiał walczyć o zwycięstwo w klasyfikacji końcowej. "Musiałem się nieźle napocić. Nie spodziewałem, że niedzielny etap będzie tak trudny" - ocenił na mecie.

Drugie miejsce zajął Amerykanin David Zabriskie, a trzeci był jego rodak, trzykrotny triumfator zawodów - Levi Leipheimer.

Armstrong wycofał się z wyścigu po tym jak w czwartek uległ poważnemu wypadkowi. Tego samego dnia Landis oskarżył go o stosowanie dopingu i pomaganie innym w jego zażywaniu. W krótkim komentarzu siedmiokrotny triumfator Tour de France nazwał wypowiedzi byłego kolegi z zespołu pomówieniami.

dm, PAP