NBA: Mo Williams daje zwycistwo Cleveland Cavaliers

Jak zwykle postacią numer jeden zespołu z Cleveland był LeBron James, który zdobył 23 punkty - o dwa więcej od Mo Williamsa. Wśród pokonanych wyróżnili się John Salmons (28 punktów) oraz Australijczyk Andrew Bogut (19).

Cavs wygrali dziesięć spośród ostatnich jedenastu spotkań i z bilansem 59-16 są najlepszym zespołem Konferencji Wschodniej. Drugą drużyną jest Orlando Magic Marcina Gortata (52-22), która nie grała w środę, a trzecią Atlanta Hawks (48-26) plasująca się w Southeast Division za Magic.

Liderzy Atlantic Division Boston Celtics (47-27) nie sprostali u siebie Oklahoma City Thunder przegrywając 104:109. W 46. wygranym meczu sezonu prawie połowę punktów dla zwycięzców zdobyli: Kevin Durant (37) i Jeff Green (17). Ten ostatni dwukrotnie trafił w ostatnich minutach za trzy punkty. Po osiemnaście punktów dla "Celtów" uzyskali Kevin Garnett i Rashee Wallace.

Broniącym tytułu koszykarzom Los Angeles Lakers nie udał się wyjazd do Atlanty, gdzie przegrali z tamtejszymi Hawks 92:109. Ich czołowy zawodnik Kobe Bryant zdobył 28 punktów, jednak tylko osiem w drugiej połowie. W pięciu meczach wyjazdowych "Jeziorowcy" zdołali wygrać tylko dwa.

Wreszcie po szesnastu porażkach z sukcesu cieszyli się zawodnicy Washington Wizards. W środę stołeczni pokonali w Nowym Orleanie Hornets 96:91, a 27 punktów rzucił dla nich Mike Miller, co jest jego rekordem sezonu. Także pierwszą wygraną w ostatnich siedemnastu meczach zanotowali koszykarze Minnesota Timberwolves, którzy u siebie pokonali Sacramento Kings 108:99. "Królowie" nie wygrali żadnego z pięciu ostatnich spotkań, a czwartkowa porażka była jedenastą w 13 wyjazdowych konfrontacjach.

Krok do awansu do rozgrywek play off wykonali Charlotte Bobcats pokonując we własnej hali Philadelphia 76ers 103:84. Z bilansem 39:25 są ósmym zespołem Konferencji Wschodniej.

Znakomitym bilansem 50 wygranych w 75 meczach mogą pochwalić się Dallas Mavericks. Już dziesiąty sezon z rzędu Teksańczycy wygrali 50 i więcej spotkań. Do wyjazdowego sukcesu, po dogrywce z Memphis Grizzlies 106:102 poprowadził ich Niemiec Dirk Nowitzki rzucając 28 punktów.

Rekordem życiowym 30 punktów popisał się George Hill, a jego team San Antonio Spurs okazał się lepszym od Houston Rockets 119:102.

Rekordową liczbę punktów w sezonie, w pierwszej połowie - 73 rzucili zawodnicy Utah Jazz, którzy u siebie wygrali z Golden State Warriors 128:104.

dp, PAP