Logo Polskiego Radia
migracja
migrator migrator 01.04.2010

Grzegorz Lato odetchnął z ulgą

Względy proceduralne sprawiły, że szczeciński Sąd Apelacyjny uchylił wyrok Sądu Okręgowego, który w listopadzie ubiegłego roku unieważnił zjazd Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej (ZZPN).
Podczas tego zjazdu prezesem zachodniopomorkiego związku wybrano Jana Bednarka (później został wiceprezesem PZPN), a także delegatów na krajowy zjazd PZPN, który na prezesa powołał Grzegorza Latę.

"Sąd Okręgowy wydając wyrok nie zbadał wszystkich okoliczności" - uzasadnił swą decyzję sędzia Sądu Apelacyjnego Artur Kowalewski. Jego zdaniem, rozpatrując sprawę legalności zjazdu, sąd powinien zbadać "inne materiały dowodowe", a nie tylko opierać się na zeznaniach powodów.

Jednocześnie sędzia Kowalewski uznał, że sprawa powinna być ponownie rozpatrzona przez sąd pierwszej instancji.

"Jestem przekonany, że Sąd Okręgowy po analizie wszystkich dostępnych dokumentów stwierdzi, że sposób przygotowania tamtego zjazdu był legalny" - przyznał po rozprawie zadowolony z werdyktu członek zarządu ZZPN Rafał Czyżyk.

Zupełnie odmiennego zdania jest Rafał Chlasta z klubu Pogoń Szczecin Nowa, który zarzucał nieprawidłowości w organizacji zjazdu. "Jesteśmy przekonani, że po usunięci błędów proceduralnych, na które wskazał Sąd Apelacyjny, Sąd Okręgowy ponownie przyzna nam rację i unieważni decyzje tamtego zgromadzenia" - podkreślił

Zjazd ZZPN odbył się 28 czerwca 2008 w Szczecinie. W pierwszym terminie, na który wyznaczono początek zebrania, nie było kworum. Organizatorzy podjęli decyzję o wyznaczeniu kolejnego terminu o godzinę później. W tym czasie dojechali przedstawiciele klubów ze wschodniej części województwa zachodniopomorskiego. Grupa działaczy kwestionujących legalność zjazdu uważa, że jest to niezgodne z prawem, bo o kolejnym terminie rozpoczęcia obrad należy zawiadomić każdego z delegatów na 14 dni przed zjazdem.

Osobną sprawą jest rzekomy udział w zjeździe nieuprawnionych delegatów, którzy mieliby głosować za wyborem obecnego zarządu ZZPN i delegatów na zjazd PZPN. Kwestię legalności list delegatów prokuratura bada od listopada 2009 roku.

dp, PAP