Logo Polskiego Radia
migracja
migrator migrator 30.03.2010

Ćwierćfinały LM: zwycięstwa Bayernu i Olympique (Posłuchaj)

Bayern Monachium wygrał z Manchesterem United 2:1, a Olympique Lyon pokonał Girondins Bordeaux 3:1 w pierwszych meczach ćwierćfinałowych piłkarskiej Ligi Mistrzów.
Posłuchaj
Bayern Monachium wygrał z Manchesterem United 2:1 w pierwszym meczu ćwiećfinałowym piłkarskiej Ligi Mistrzów. Bramki strzelili: dla gospodarzy - Franck Ribery w 77. oraz Ivica Olić w 90., a dla gości - Wayne Rooney w 2. minucie spotkania.
Gracze z Manchesteru zaskoczyli gospodarzy już w drugiej minucie. Do piłki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego dopadł niepilnowany Wayne Rooney, który nie zmarnował idealnej sytuacji do zdobycia gola. Bayern, po początkowym szoku, z czasem zaczął coraz odważniej atakować. W 28. minucie świetną okazję do wyrównania zmarnował Ivica Olić. Goście odpowiedzieli strzałem Rooneya w 39. minucie, tym razem jednak powstrzymał go Hans-Joerg Butt.
Po przerwie Bayern rzucił się do ataku, ale ani Hamitowi Altintopowi, ani Marcowi van Bommelowi nie udało się pokonać Edwina van der Sara. Okazję miał też ponownie Olić, ale skończyło się tylko na rzucie rożnym. Przewaga gospodarzy została udokumentowała w 77. minucie, kiedy strzałem z rzutu wolnego wyrównał niezawodny Franck Ribery, a tor lotu piłki zmienił się po odbiciu od ....Wayne'a Rooneya. Goście mogli wyjść na prowadzenie, ale w 84. minucie piłka po strzale głową Nemanji Vidicia trafiła w poprzeczkę. Trafili jednak gospodarze - Ivica Olić w doliczonym czasie pokonał bramkarza Manchesteru United, wyrównując porachunki pomiędzy obiema drużynami z finału Ligi Mistrzów z 1999 roku.
Rewanż zostanie rozegrany w przyszłą środę na Old Trafford w Manchesterze. Gospodarze tego meczu muszą wygrać 1:0 lub dwiema bramkami. Gościom wystarczy remis, a nawet porażka 2:3 czy 3:4. Relacja Michała Wiśniewskiego z Polskiego Radia:




Olympique Lyon pokonał Girondins Bordeaux 3:1 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym piłkarskiej Ligi Mistrzów. Gole w tym francuskim pojedynku zdobywali: dla gospodarzy Lisandro Lopez dwie - w 10. i 77. oraz Michel Bastos w 32. minucie, a dla gości - Marouane Chamakh w 14. minucie spotkania.
W pierwszej połowie padły trzy bramki, co jest efektem ofensywnej gry obu zespołów. Gospodarze wyszli na prowadzenie po dziesięciu minutach gry - Lisandro Lopez dostawił nogę do podania Mathieu Bodmera. Kibice mistrzów Francji nie musieli długo czekać na wyrównanie - cztery minuty później znakomita akcja i dośrodkowanie Yoanna Gourcuffa pozwoliły Marouane Chamakhowi wbić piłkę głową do bramki gospodarzy z najbliższej odległości. Kolejna bramka padła w 32. minucie, kiedy po kolejnym błędzie obrony Bordeaux Michelowi Bastosowi nie pozostało nic innego, jak mocno strzelić do siatki.
Po przerwie do głosu doszli goście. W 61. minucie blisko wyrównania był Chamakh, ale rozpaczliwie interweniujący Hugo Lloris dał sobie radę z jego strzałem. Dziesięć minut później strzał z dystansu Wendela zatrzymał się na poprzeczce. Na kwadrans przed końcem to jednak gospodarze zdobyli gola - Lisandro Lopez wykorzystał rzut karny po zagraniu ręką Matthieu Chalme. Mogło być nawet 4:1, ale po uderzeniu Jeana Makouna z linii bramkowej piłkę wybili obrońcy Bordeaux.
Rewanżowy mecz zostanie rozegrany w przyszłą środę w Bordeaux. Gospodarze tego meczu będą potrzebowali wygranej co najmniej 2:0. Olympique Lyon zagra bez pauzujących za żółte kartki Lisandro Lopeza i Sydneya Govou.

dp, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)