Zarzuty dla kolejnych pseudokibiców

Trzech mężczyzn w wieku 23 i 28 lat policjanci zatrzymali w mieszkaniach na Polesiu i Bałutach. Zostali zidentyfikowani m.in. dzięki analizie zapisów kamer rejestrujących niedzielne wydarzenia przed derbowym meczem piłkarskim ŁKS - Widzew - poinformowała w piątek PAP podinsp. Joanna Kącka z łódzkiej policji.

Dwóm z nich przedstawiono zarzuty udziału w zbiegowisku o charakterze chuligańskim. Trzeci z podejrzanych - 28-latek z Polesia - usłyszał zarzuty naruszenia nakazu sądowego nakładającego obowiązek powstrzymywania się od udziału w imprezach masowych. Nakaz taki nałożył na niego Sąd Okręgowy w Katowicach; obowiązuje on 28-latka do 2014 roku.

"Z materiału dowodowego, w tym zdjęć ze stadionu, wynika, że mimo tego postanowienia był na meczu, a dodatkowo wtargnął na murawę, naruszając kolejny przepis karny, tym razem z ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych" - dodała Kącka. Wszystkim trzem grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Prokuratura przedstawiła już zarzuty pięciu innym pseudokibicom w wieku 20-37 lat zatrzymanym przed łódzkimi derbami. Trzech z nich usłyszało zarzuty czynnej napaści na policjantów; jeden uszkodzenia policyjnego radiowozu. Wszyscy odpowiedzą także za udział w zbiegowisku.

Do starć z policją doszło, gdy kilkuset kibiców Widzewa - mimo zakazu PZPN wstępu na spotkanie derbowe - przeszło ulicami miasta pod stadion ŁKS. Przemarsz eskortowała policja, doprowadzając pochód blisko stadionu ŁKS. Tam na kibiców Widzewa czekała grupa zwolenników ŁKS. W pewnym momencie kibice próbowali przerwać policyjny kordon oddzielający obie grupy. Chuligani obrzucili policjantów i radiowozy kamieniami. Policja użyła armatek wodnych i szybko uspokoiła sytuację. W starciach lekko rannych zostało 11 policjantów; uszkodzono dziewięć radiowozów.

Policja zapowiada zatrzymania kolejnych uczestników zajść na podstawie analizy filmów i fotografii m.in. z kamer policyjnych, przemysłowych i monitoringu.

dp