Logo Polskiego Radia
migracja
migrator migrator 08.04.2010

Krzysztof Szramiak wicemistrzem Europy (Posłuchaj)

Polski sztangista przegrał tylko z Ormianinem Tigranem Martirosjanem.
Posłuchaj
  • Krzysztof Szramiak - ewidentny blad sedziów

Krzysztof Szramiak (Budowlani Opole) wynikiem 351 kg w dwuboju zdobył w Mińsku srebrny medal mistrzostw Europy w podnoszeniu ciężarów w kategorii 77 kg. Zwyciężył Ormianin Tigran Martirosjan - 360 kg.

Trzecie miejsce zajął broniący tytułu wywalczonego rok temu w Bukareszcie Białorusin Mikałaj Czarniak - 346 kg. Piotr Chruściewicz (Górnik Polkowice) z rezultatem 332 kg został sklasyfikowany na ósmej pozycji. Szramiak wywalczył w Mińsku dla reprezentacji Polski trzeci medal.

Sztangista Budowlanych Opole po igrzyskach olimpijskich w Pekinie (ósmy) miał poważne problemy zdrowotne. Na początku ubiegłego roku przeszedł operację barku, po której nie trenował przez kilka miesięcy. Po listopadowych mistrzostwach świata w Korei, gdzie był 14., znowu pojawiły się dolegliwości, zajęcia wznowił dopiero na początku tego roku.

Przed wyjazdem do Mińska trener kadry Mirosław Choroś przyznał, że Szramiak jest doskonale przygotowany i jeżeli nie pojawią się żadne dolegliwości zdrowotne, powinien walczyć o medal.

Po rwaniu był trzeci - 160 kg, tracąc do drugiego Czarniaka jeden kilogram. W podrzucie, który jest silniejszą bronią Polaka, niespodzianki nie było - Szramiak zaliczył 191 kg a jego rywal 185 kg.

Zajmując 14. miejsce w mistrzostwach świata w Korei Południowej, Szramiak w dwuboju uzyskał 335 kg (155+180). Teraz miał wynik o szesnaście kilogramów lepszy - 351 (160+191). Szczególnie cieszy podrzucone o jedenaście kilogramów więcej niż pół roku temu. To bardzo dobry prognostyk przed wrześniowymi mistrzostwami świata w Turcji, które będą pierwszą kwalifikacją olimpijską.

W czwartek, do srebra w dwuboju, dołączył dwa "małe" medale za boje - brązowy w rwaniu i srebrny w podrzucie.

Piotr Chruściewicz uplasował się na ósmej pozycji. Zawodnik Górnika Polkowice dobrze wypadł w podrzucie - 187 kg, musi jednak poprawić rwanie w którym zaliczył tylko 145 kg.

Mistrzem Europy został ... wicemistrz świata z 2009 roku Ormianin Tigran Martirosjan. W Korei Południowej doszedł w dwuboju do 370 kilogramów, w Mińsku do zdobycia złotego medalu wystarczyło o dziesięć mniej.



Wyniki w kategorii 77 kg
1. Tigran Martirosjan (Armenia) 360 (165+195)
2. Krzysztof Szramiak (Polska) 351 (160+191)
3. Mikałaj Czarniak (Białoruś) 346 (161+185)
4. Erkand Qerimaj (Albania) 344 (154+190)
5. Dmitrij Iwanienko (Rosja) 339 (157+182)
6. Samet Keles (Turcja) 335 (158+177)
...
8. Piotr Chruściewicz (Polska) 332 (145+187)

Wśród kobiet Anna Leśniewska (Mazovia Ciechanów) rezultatem 203 kg w dwuboju zajęła siódme miejsce w kategorii 63 kg. Zwyciężyła Turczynka Sibel Simsek wynikiem 244 kg.

Reprezentantka Turcji obroniła tytuł wywalczony rok temu w Bukareszcie. Drugie miejsce zajęła Rosjanka Swietłana Carukajewa, która uzyskała w dwuboju taki sam rezultat jak Simsek - 244 kg, ale była od rywalki cięższa o 8 dkg. Brązowy medal przypadł Rumunce Roxanie Cocos - 229 kg.

Rok temu Leśniewska, startująca pod panieńskim nazwiskiem Smosarska, także była siódma, ale w dwuboju miała wynik o cztery kilogramy gorszy. Poprawiła się w podrzucie o sześć kilogramów (z 109 na 115), ale w rwaniu uzyskała rezultat gorszy o dwa (w Bukareszcie 90, w Mińsku 88).

W stolicy Białorusi o tytule zadecydowała waga ciała. Po rwaniu prowadziła Carukajewa z zaliczonym podejściem do 114 kg, Simsek była druga - 110 kg. W podrzucie Turczynka, aby realnie myśleć o obronie tytułu, musiała mieć wynik o cztery kilogramy lepszy od rywalki.

Carukajewa podrzuciła w trzeciej próbie 130 kg i rezultatem 244 kg zakończyła start w mistrzostwach. Sibel już wiedziała, że musi się zmierzyć ze sztangą ważącą 134 kg. Podejście zaliczyła w drugiej próbie, a w trzeciej zaatakowała rekord Europy wynoszący 141 kg, ustanowiony we Władysławowie 3 maja 2006 roku przez Rosjankę Swietłanę Szimkową. Jednak 142 kg to było dla dwukrotnej mistrzyni Europy za dużo.

Rywalizacja w Mińsku stała na wyższym poziomie niż rok temu. Leśniewska poprawiła się o cztery kilogramy, Simsek o osiem, a Carukajewa (trzecie w Bukareszcie), aż o trzynaście.



Wyniki w kategorii 63 kg:

1. Sibel Simsek (Turcja) 244 (110+134)
2. Swietłana Carukajewa (Rosja) 244 (114+130)
3. Roxana Cocos (Rumunia) 229 (99+130)
4. Marina Szajnowa (Rosja) 225 (100+125)
5. Dina Sasanawez (Białoruś) 208 (93+115)
6. Muslime Meral-Sunar (Francja) 205 (93+112)
7. Anna Leśniewska (Polska) 203 (88+115)

 

 

dm, PAP