Logo Polskiego Radia
PAP
migrator migrator 21.04.2010

"Cygan" Kostecki: mój rywal nie zejdzie z ringu o własnych siłach

Dawid "Cygan" Kostecki zapowiada, że kibice na długo zapamiętają jego sobotni pojedynek z Rumunem Giulianem Ilie o tytuł mistrza świata w wadze półciężkiej WBF.

"Postaram się, aby . Rumun, jako zawodnik niżej notowany, nie ma nic do stracenia. Walka ze mną będzie dla Giuliana życiową szansą. Jestem pewien, że zrobi wszystko, aby odebrać mi pas, pieniądze i sławę; ale ja nie po to ciężko trenuję, aby dać się mu pobić. Ja muszę wygrać. I zrobię to!" - powiedział PAP Kostecki.

Konfrontacja 29-letniego Polaka z Ilie, której stawką jest wakujący tytuł mistrza świata w wadze półciężkiej WBF, będzie walką wieczoru gali boksu zawodowego "Wojak Boxing Night". Zdecydowanym faworytem tego pojedynku jest reprezentant grupy KnockOut Promotions.

"Cygan" Kostecki stoczył 33 walki i tylko raz musiał uznać wyższość rywala. 23 jego przeciwników nie dotrwało do ostatniego gongu. Bilans Rumuna to 15 walk, z których 10 wygrał (3 razy przed czasem), 3 remisy i 2 porażki.

"Niestety, nie widziałem go w akcji. Wiem tylko, że jest proworęczny i trochę niższy ode mnie. I nigdy nie przegrał przed czasem. To w Gdyni będzie jego pierwszy raz"
- zapowiedział "Cygan".

Przygotowania do tego pojedynku nie przebiegały jednak po jego myśli. "Na pewno nie mogę narzekać na sparingpartnerów. Stoczyłem kilka wartościowych pojedynków, ale treningowy rytm zakłócały różne kontuzje. Jeszcze nigdy nie zmagałem się z tyloma urazami jednocześnie. Miałem problemy z kolanem, łokciami i nadgarstkiem, a ostatnio naruszyłem także chrząstkę nosa. Na szczęście poza tą ostatnią kontuzją wszystko jest już z moim zdrowiem w porządku" - zaznaczył Kostecki.

Poza jego walką gdyńskiej widowni zaprezentuje się jeszcze pięciu polskich bokserów z grupy KnockOut Promotions. W wadze junior średniej Damian Jonak zmierzy się z Rumunem Ionutem Trandafirem, w junior ciężkiej Łukasz Janik z Litwinem Mantasem Tarvydasem, w półciężkiej Paweł Głażewski z Tunezyjczykiem Mounirem Toumim, w półśredniej Krzysztof Bienias z Rumunem Robertem Cristeą oraz w półciężkiej Maciej Miszkiń z Adrejsem Tolstihsem z Łotwy.

"To będą walki rankingowe. Sporo emocji, poza Dawidem, powinni dostarczyć także Łukasz Janik i Damian Jonak. Ten drugi trochę ostatnio pod względem sportowym podupadł i właśnie takie walki mają go odbudować. Jestem przekonany, że za rok Damian będzie ubiegał się o najwyższe pięściarskie laury" - dodał promotor warszawskiej grupy Piotr Werner.

dp