"Koguty" odpadły z Arsenalem

W drużynie prowadzonej przez Arsene'a Wengera całe spotkanie między słupkami rozegrał Łukasz Fabiański. Kibice musieli czekać na pierwszego gola tylko kwadrans.

W 15. minucie meczu Tomasz Rosicky precyzyjnie dośrodkował do 20-letniego Henriego Lansbury'ego, który nie miał problemów z pokonaniem Stipe Pletikosy. Do przerwy "Kanonierzy" utrzymali jednobramkową przewagę, ale już na początku drugiej połowy, w 49. minucie, "Koguty" wyrównały. Łukasza Fabiańskiego strzałem z 15 metrów pokonał Robbie Keane.

W regulaminowym czasie mecz zakończył się remisem, więc sędzia zarządził dogrywkę. Już w 92. minucie Arsenal wyszedł na prowadzenie po golu Samira Nasriego z rzutu karnego, a cztery minuty później sytuacja powtórzyła się - znów Nasri pewnie wykonał "jedenastkę". W 105. minucie Tottenham dobił Andriej Arszawin.

W pozostałych najciekawszych meczach 3. rundy Pucharu Ligi Angielskiej Stoke City pokonał 2:0 Fulham, a Sunderland przegrał 1:2 z West Ham United. Na jutro zaplanowano między innymi mecze Chelsea z Newcastle, Scunthorpe z Manchesterem United, Liverpoolu z Northamptonem oraz West Bromwich z Manchesterem City.

gaw