Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 25.10.2010

Zarzuty dla pseudokibiców z Łodzi

Dziesięciu pseudokibicom z Łodzi postawiono zarzuty udziału w starciach z policją i niszczenia stadionu bydgoskiego Zawiszy.
PseudokibicePseudokibicefot. East News

Do zamieszek doszło 25 sierpnia, po meczu o Puchar Polski bydgoskiego klubu z drużyną łódzkiego Widzewa.

Jak poinformował prok. Dariusz Bebyn z prokuratury Bydgoszcz-Północ, dziesięciu młodym mężczyznom przedstawiono już zarzuty związane z udziałem w starciach na stadionie. W sumie dotychczas zidentyfikowano i zatrzymano 33 uczestników burd.

Do zamieszek na stadionie w Bydgoszczy doszło 25 sierpnia, krótko przed planowanym rozpoczęciem meczu. Fani Zawiszy, i wspierająca ich grupa zwolenników ŁKS Łódź, starali się przedrzeć przez sektor buforowy do kibiców Widzewa. Siły ochrony zaangażowanej przez organizatora meczu, nie opanowały sytuacji i musiano na pomoc wezwać policję.

W stronę interweniujących funkcjonariuszy poleciały kamienie, kije, części bruku, barierki i inne przedmioty. W odpowiedzi policjanci użyli pałek, armatek wodnych, broni gładkolufowej i gazu.

Cztery minuty przed końcem pierwszej połowy, z uwagi na nasilające się starcia pomiędzy grupami chuliganów na widowni, zgodnie z decyzją przedstawiciela PZPN mecz przerwano. Policjantom udało się sprawnie przywrócić porządek i po kwadransie gra została wznowiona.

Podczas tłumienia awantur ośmiu policjantów doznało obrażeń i trafiło do szpitala, ale po opatrzeniu wszystkich zwolniono do domów. W czasie interwencji zatrzymano sześć najbardziej agresywnych osób, a tożsamość kolejnych jest identyfikowana na podstawie zapisu kamer monitoringu.

Dotychczas, w trybie przyspieszonym, 20-letni łodzianin Maciej W. został skazany na dwa lata pobawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat, grzywnę w wysokości tysiąca złotych, tysiąc złotych nawiązki na rzecz pokrzywdzonego oraz dozór kuratora.

25-letniego Michała Ś., także z Łodzi, sąd skazał na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata, grzywnę, nawiązkę i przyznał kuratora. Wszystkim innym zatrzymanym uczestnikom awantur na stadionie grozi kara do 10 lat więzienia.


man