Rywalizacja przebiegała w w strugach ulewnego deszczu. Na sobotę zaplanowano w Portugalii dwa odcinki specjalne o długości 141 i 236 kilometrów.
- Chcieliśmy zająć wyższe miejsce, ale pogoda pokrzyżowała nam plany. Ulewa była niesamowita, na trasie była woda po kolana, a w środku parowała nam szyba do tego stopnia, że Jean-Marc musiał się wypiąć z pasów, żeby przywrócić choć trochę widoczność - skomentował Hołowczyc.
Hołowczyc o prologu rajdu Baja Portalegre
Wyniki prologu Baja Portelegre:
1. Miguel Barbosa/Miguel Ramalho (Mitsubishi Racing Lancer) 5.37,0
2. Pedro Grancha/Vitor Jesus (Nissan Navara) strata 2,8 s
3. Filipe Campos/Jaime Baptista (BMW X3 CC) 15,1
4. Boris Gadasin/Władimir Demianienko (G-Force Proto) 16,6
5. Nuno Matos/Filipe Serra (Isuzu D-Max) 16,8
6. Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin (Nissan Navara) 17,2
7. Rui Sousa/Carlos Silva (Isuzu D-Max Proto) 20,9
8. Joost van Cauwenberge/Steven Vyncke (Nissan Navara) 24,6
9. Bernardo Moniz da Maia/Joanna Sotto-Mayor (BMW X3 CC) 27,1
10. Edgar Condenso/Nuno Silva (Isuzu D-Max) 29,7
gaw