Logo Polskiego Radia
PAP
Aneta Hołówek 24.11.2010

Czas na mundial w Holandii

"Małe jest piękne" - powiedział przewodniczący belgijsko-holenderskiego komitetu ubiegającego się o piłkarskie mistrzostwa świata w 2018 roku Ruud Gullit, dodając, że nadszedł czas, aby FIFA powierzała organizację MŚ niewielkim krajom.

Były znany piłkarz, reprezentant Holandii, nie przejął się sugestiami, że jego komitet jest uznawany za outsidera wśród innych kandydatów. Powiedział także, że nie zmartwiły go ostatnie wydarzenia w Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA), które doprowadziły do zawieszenia dwóch działaczy FIFA, w tym jednego za korupcję.

- Zawsze bierzemy pod uwagę największe kraje, dlatego otwiera się szansa dla mniejszych na zorganizowanie mistrzostw, zwłaszcza że Holandia i Belgia znaczą wiele w światowym futbolu - powiedział Gullit dziennikarzom na konferencji w Brazylii, która w 2014 roku gościć będzie mundial.

Gullit przypomniał, że Belgia i Holandia to współzałożyciele FIFA.

- W naszych krajach traktujemy futbol bardzo poważnie. Chcemy wierzyć, że wygramy rywalizację o mistrzostwa. Jeśli się nie myśli o zwycięstwie, nie należy uczestniczyć w zawodach - powiedział Gullit.

W holendersko-belgijskiej ofercie podkreśla się m.in. zgodną współpracę obu krajów i bezpłatny transport publiczny, w tym dwa miliony rowerów, które znacznie ułatwią kibicom podróżowanie.

Konkurentami Holandii i Belgii w staraniach o MŚ 2018 są Anglia, Rosja i Hiszpania z Portugalią.

2 grudnia w Zurychu FIFA zdecyduje, komu powierzy mistrzostwa.

ah