Początkowo mówiono o skręceniu, jednak po szczegółowych badaniach okazało się, że doszło do zerwania więzadeł.
- Jeszcze nie ochłonęliśmy po tej informacji. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że kontuzja nie będzie tak poważna. Teraz musimy usiąść i zastanowić się, co dalej. Martę na pewno czeka operacja i sześciomiesięczna przerwa w treningach. W tym sezonie na pewno już nie zagra. Zostaliśmy z jedną i to bardzo młodą rozgrywającą - powiedział prezes i menedżer Organiki Marcin Chudzik.
Dodał, że klub będzie się starał znaleźć nową zawodniczkę na tę pozycję, choć w trakcie sezonu jest to bardzo trudne zadanie.
- Polski rynek jest ubogi, więc prawdopodobnie będziemy szukać za granicą - wyjaśnił.
28-letnia rozgrywająca doznała urazu pod koniec drugiego seta meczu Ligi Mistrzyń z Modranską Prostejov (3:2). To druga taka kontuzja w jej karierze. Cztery lata temu Wójcik (wówczas pod panieńskim nazwiskiem Pluta) zerwała więzadła w prawym kolanie.
- Marta grała wówczas w Bydgoszczy. Jak doznała kontuzji, to jej klub spadł z ligi. Oby teraz ta historia się nie powtórzyła - powiedział Chudzik.
Na razie nie wiadomo jeszcze kiedy i gdzie Wójcik będzie operowana.
pk