Najwyżej rozstawiony tenisista pokonał w finale Ukraińca Aleksandra Dołgopołowa (nr 4.) 6:3, 7:6 (7-3) i odniósł ósme zwycięstwo.
Almagro powtórzył w ten sposób sukces z 2008 roku, kiedy również był najlepszy w brazylijskiej prowincji Bahia. Wszystkie triumfy odnotował na ziemnej nawierzchni: w Walencji (2006-07), Acapulco (2008-09) oraz w ubiegłym sezonie w Gstaad i Bastad.
Natomiast Dołgopołow, który w styczniu dotarł do ćwierćfinału wielkoszlemowego Australian Open, w sobotę po raz pierwszy w karierze wystąpił w finale imprezy rangi ATP Tour. Był to trzeci pojedynek tych tenisistów i drugie zwycięstwo Hiszpana, który wcześniej był lepszy także na "ceglanych" kortach im. Rolanda Garrosa w Paryżu. Natomiast w październiku na twardej nawierzchni w Szanghaju wygrał Ukrainiec.
Przed rokiem do finału w Costa do Sauipe dotarł Łukasz Kubot, który walkę o tytuł przegrał wówczas z Hiszpanem Juanem Carlosem Ferrero. Tym razem Polak przegrał w drugiej rundzie singla z Argentyńczykiem Juanem Ignacio Chelą, późniejszym półfinalistą.
W deblu z Austriakiem Oliverem Marachem (nr 1) poniósł porażkę już w pierwszym meczu.
Wynik finału:
Nicolas Almagro (Hiszpania, 1) - Aleksandr Dołgopołow (Ukraina, 4) 6:3, 7:6 (7-3).
man