Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Marcin Nowak 14.02.2011

Ekipa TVN24 wyrzucona ze szpitala

Dziennikarze TVN24 zostali poproszeni o opuszczenie szpitala Santa Corona, gdzie dochodzi do siebie Robert Kubica. Decyzję podjęto po podaniu nieprawdziwych informacji przez stację.
Robert Kubica szpitalRobert Kubica szpitalfot. PAP//Leszek Szymański

Jeden z lekarzy podszedł do wozu satelitarnego stacji i poprosił pracowników TVN24 o opuszczenie placówki w Pietra Ligure - wynika z informacji uzyskanych przez portal polskieradio.pl.

Lekarz miał powiedzieć, że dyrekcja Santa Corona nie życzy sobie obecności mediów na terenie szpitala - podał reporter stacji TVN24 Robert Jałocha. Jednak władze placówki medycznej w Pietra Ligure nie przekazały takiej prośby specjalnemu wysłannikowi Polskiego Radia Kubie Jędrasowi.

W poniedziałek rano TVN 24 poinformowało, że stan zdrowia Roberta Kubicy pogorszył się. Stacja powoływała się na narzeczoną Polaka, która mówiła o gorszym stanie fizycznym i psychicznym kierowcy.

Reporter TVN24 Robert Jałocha podtrzymał tę wersję wydarzeń. - Zapukałem o 7.30 i zapytałem, co słychać w sprawie relikwiarza. Powiedziała, że Robert jest w gorszej kondycji fizycznej i psychicznej. Nie powiedziała, że Robert czuje się źle. Powiedziała, że się czuł trochę gorzej. Podając informację na antenie, powoływaliśmy się na Edytę - wyjaśnił w rozmowie z portalem TVN24.

Tymczasem - jak poinformowali w biuletynie medycznym przedstawiciele szpitala w Pietra Ligure - ogólny obraz stanu zdrowia Roberta jest tak satysfakcjonujący, że umożliwia zaplanowanie ostatniej operacji łokcia na najbliższą środę.

Polskiemu Radiu udało się dowiedzieć, że Kubica pozostaje w dobrej kondycji psychicznej i nadal jest bardzo dobrze nastawiony do dalszego leczenia.

Kolejny oficjalny komunikat zostanie opublikowany jutro.

man, polskieradio.pl, tvn24.pl, f1.pl, IAR