Logo Polskiego Radia
IAR
Marcin Nowak 08.06.2011

Lwów na rok przed Euro 2012

Lwów należy do tych ukraińskich miast, które jeszcze od czasów ZSRR, ma wizerunek głównego ośrodka nacjonalizmu na Ukrainie.
Budowa stadionu we LwowieBudowa stadionu we Lwowiefot. PAP/EPA
Galeria Posłuchaj
  • Lwów należy do tych ukraińskich miast, które jeszcze od czasów ZSRR, ma wizerunek głównego ośrodka nacjonalizmu na Ukrainie - relacja
Czytaj także

Jednak zarówno władze, jak i sami przedstawiciele skrajnej prawicy, zapewniają, że kibice, którzy za rok przyjadą na Euro 2012, nie mają się czego obawiać.

Obawy wywołały zamieszki, do których doszło 9 maja, w Dniu Zwycięstwa, pobili się wtedy miejscowi zwolennicy skrajnej prawicy, wśród przedstawicieli której było wielu kibiców, i działacze prorosyjskich organizacji z Odessy i Krymu.

Mer Lwowa Andrij Sadowy zapewnia jednak, że większość mieszkańców miasta jest życzliwie nastawiona do turystów. - Tacy ludzie, którzy mają radykalne poglądy są wszędzie na świecie, w Austrii, Szwajcarii, Rosji i Polsce. To było, jest i będzie - podkreśla rozmówca Polskiego Radia.

Bezpiecznie powinno być także na stadionie, o czym zapewnił Polskie Radio jeden z przedstawicieli lwowskich Banderstadt Ultras, czyli najbardziej zagorzałych kibiców miejscowych Karpat. - My z przyjemnością będziemy gościć innych kibiców. Oczywiście, jeśli nie będzie napadów ze strony polskich kibiców, haseł typu polski Lwów - podkreślił jeden z nich.

Miejscowa milicja stara się przygotować listę lwowskich kibiców, którzy nie będą wpuszczani na stadion. Przygotowuje się także do przyjazdu o wiele bardziej agresywniejszych fanów piłki nożnej z zachodniej i środkowej Europy, w tym Polski.

Więcej o sytuacji na 365 dni przed mistrzostwami Europy:

Raport na rok przed Euro 2012 dotyczący Polski - Czeka nas pracowity rok przed Euro 2012

Podsumowanie przygotowań do Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie - Zamiast narzekać poczujmy atmosferę Euro 2012




man