Logo Polskiego Radia
IAR
Aneta Hołówek 08.06.2011

Mavericks mistrzem w odrabianiu strat

Tegoroczny finał ligi NBA wciąż nierozstrzygnięty. Zespół Dallas Mavericks pokonał w czwartym meczu Miami Heat 86:83 i rywalizacji do czterech zwycięstw jest remis 2:2.
Dirk Nowitzki (z prawej)Dirk Nowitzki (z prawej)fot.nba.com
Galeria Posłuchaj
  • Jan Pachlowski, PR Chicago o czwartym meczu w finale NBA
Czytaj także

Koszykarze Dallas potwierdzili w tym meczu, że w tegorocznych play-offach są zespołem, który znakomicie potrafi odrabiać straty. Na początku czwartej kwarty Miami uzyskało największą w tym spotkaniu 9-punktową przewagę. Jednak gdy do jego końca pozostało 6 minut przez blisko 240 sekund gracze Heat nie potrafili ani razu trafić piłką do kosza.

Po raz kolejny byliśmy świadkami pasjonującej końcówki. Jej bohaterem był Niemiec Dirk Nowitzki, który wcześniej prezentował się bardzo przeciętnie.

Z kolei świetnie w drużynie Florydy przez większość meczu grał Dwyane Wade, który był najskuteczniejszy w swoim zespole uzyskując 34 punkty, ale kolei on zawiódł w końcówce.

Szczęśliwy po meczu był zawodnik gospodarzy Tyson Chandler.

- To był ciężki mecz, ale my zagraliśmy go z pasją. Miami to niesamowity zespół, ale możemy go ograć - stwierdził.

Tegoroczny finał jest wyjątkowy z jeszcze jednego względu. Jak dotychczas żadnej z drużyn nie udało się przekroczyć bariery stu punktów.

IAR, ah