Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 14.06.2011

Smuda cenzuruje Szczęsnego

Selekcjoner reprezentacji Polski, Franciszek Smuda zabronił bramkarzowi Arsenalu Londyn wypowiadać się na temat innych zawodników z kadry.
Bramkarz reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny i jego klubowy kolega z Arsenalu Francuz Bacary SagnaBramkarz reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny i jego klubowy kolega z Arsenalu Francuz Bacary Sagnafot.PAP/EPA/Bartłomiej Zborowski

Wojciech Szczęsny, znany jest z tego, że pomimo młodego wieku, zawsze wyraża swoją własną opinie. Nie inaczej było w programie "Kuba Wojewódzki", gdzie bramkarz reprezentacji Polski powiedział, że uważa Artura Boruca za lepszego bramkarza od siebie i nie będzie go krytykować, bo lepszych nie ma w zwyczaju oceniać.

Taka wypowiedź nie spodobała się selekcjonerowi Franciszkowi Smudzie, który skarcił młodego reprezentanta Polski zabraniając mu podobnych wypowiedzi, czytamy w "Fakcie”.

Całe zajście potwierdził młody bramkarz, który przyznał, że trener Smuda miał pretensje do jego osoby po emisji popularnego programu.

Szczęsny do poskromienia?

Wojciech Szczęsny to typ niepokorny. Pewny siebie powinien być, bo to zaleta dobrego bramkarza, ale pojawiają się opinie, że Polak trochę przesadza.

Jakiś czas temu na Twitterze Szczęsny wypowiadał się na temat Radosława Majdana i Donalda Tuska. Bramkarz analizował sposób wymawiania "r" przez premiera.

Niektórzy odebrali te komentarze jako krytykę i podśmiewanie się. Sam bramkarz nie uważa, żeby zrobił coś niewłaściwego.

- Nie żałuję swoich wpisów, choć słyszałem, że za kilka miałem być w jakiś sposób ukarany - mówił w wywiadzie dla tygodnika "Piłka Nożna." - Chciano mnie nawet zawiesić, ale dotąd nic mi sie nie stało.

W wywiadzie Szczęsny dziękuje tym, którzy głośno komentują jego wpisy w sieci, bo dzięki temu jego profil odwiedza więcej kibiców.

ah, piolskieradio.pl, Fakt, Piłka Nożna