Decyzję po spotkaniu z pływakiem ogłosił minister sportu i turystyki Adam Giersz. Oficjalnie Konrad Czerniak stanie się członkiem Klubu od stycznia 2012 roku, ale już teraz zwiększone zostanie jego finansowanie w ramach ścieżki olimpijskiej.
Oprócz tego wicemistrz świata na 100 metrów motylkiem będzie mógł liczyć na dwa razy większe stypendium.
Bardzo zbudowany tymi informacjami był Konrad Czerniak.
- Takie momenty pozwalają uwierzyć w ten sukces ponieważ przez ostatnie parę dni jeszcze nie dochodziło do mnie, że zdobyłem srebrny medal mistrzostw świata. Każdego dnia ten sukces cieszy mnie coraz bardziej - przyznał pływak.
Jego zdaniem wynik z Szanghaju pokazuje, że kierunek przygotowań do igrzysk olimpijskich, jaki obrali z trenerem jest prawidłowy.
Na co dzień Konrad Czerniak trenuje w Madrycie pod okiem Bartosza Kizierowskiego. Po starcie w mistrzostwach świata planuje jednak trochę odpoczynku w rodzinnych Puławach.
- Pobyt praktycznie przez cały rok poza granicami kraju jest dość męczący psychicznie. Fizycznie też był to dla mnie bardzo ciężki sezon - powiedział pływak.
Do treningów Konrad Czerniak wróci we wrześniu.
ah