Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Aneta Hołówek 09.08.2011

Małysz zdał egzamin na kierowcę rajdowego

Adam Małysz pomyślnie zaliczył przed komisją Polskiego Związku Motorowego test wiedzy o przepisach rajdowych i otrzymał licencję kierowcy uprawniającą do startów we wszystkich rajdach terenowych.
Adam Małysz prezentuje swoją licencjęAdam Małysz prezentuje swoją licencjęfot.PAP/EPA/Tomasz Gzell
Posłuchaj
  • Piotr Tonderski, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Samochodowego i członek komisji egzaminującej Małysza zdradza jak wyglądał egzamin
Czytaj także

Małysz po zakończeniu kariery skoczka narciarskiego zdecydował się spełnić swoje marzenie i wystartować jako kierowca w Rajdzie Dakar.
W najcięższym rajdzie może wystartować posiadając odpowiednią licencję.

Czterokrotny medalista olimpijski we wtorek przystąpił do egzaminu. Test składał się z 40 pytań, aby go zaliczyć trzeba było prawidłowo odpowiedzieć na minimum 60 procent.

- Muszę przyznać, że test był dość trudny, wiele pytań było podchwytliwych, mylących. Na szczęście regulaminy rajdowe studiowałem z moim pilotem Rafałem Martonem, który jest w tej problematyce specjalistą. To on mnie przygotował do testu, za co mu dziękuję. Najwięcej trudności sprawiły mi pytania dotyczące systemu kar, które - muszę przyznać - są dotkliwe - powiedział Adam Małysz.

Były skoczek przy okazji zdementował plotki, że już wcześniej "podchodził" do testu na licencję rajdową i go oblał.

- To było moje pierwsze podejście, udało się zdać, choć przyznam, że stres był poważny - dodał kierowca ekipy RMF Caroline Team.

Świeżo upieczony kierowca rajdowy nie potrafi sobie przypomnieć, czy kiedyś zdawał egzamin by otrzymać licencję skoczka narciarskiego i czy w ogóle skoczkowie muszą mieć licencję.

Małysz podkreśla, że bardzo dużo pracuje nad kondycją, bo po treningach na pustyni już wie jak ważnym jest elementem.

- Jeździliśmy godzinami po kopnych wydmach, a temperatura w kabinie auta przekraczała 50 stopni Celsjusza. To był szok. Na takie warunki możemy trafić także na Dakarze. Kto nie jest w perfekcyjnej dyspozycji fizycznej, nie będzie miał szans na dobry wynik - uważa Małysz.

Za dwa tygodnie Małysz wystartuje w rajdzie Baja Hungary, który będzie kolejnym etapem przygotowań do Rajdu Dakar. W tegorocznych planach załoga ma jeszcze wiele dni treningowych i starty w październiku w Egipcie i w Maroku.

Rajd Dakar 2012 rozpocznie się 1 stycznia w Mar del Plata w Argentynie. Zakończy się w Limie 15 stycznia. Trasa będzie liczyć 9 tysięcy kilometrów, z czego 5 tysięcy to odcinki specjalne.

ah