Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Aneta Hołówek 14.10.2011

Polski debel ograł super bliźniaków

Polscy tenisiści Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski pokonali w Szanghaju najwyżej rozstawionych amerykańskich braci Boba i Mike'a Bryanów.
Mariusz Fyrstenberg i Marcin MatkowskiMariusz Fyrstenberg i Marcin MatkowskiBNP Paribas Polish Open

O losach pierwszego seta zadecydowało jedyne przełamanie serwisu Fyrstenberga. Natomiast w drugiej partii Polacy, rozstawieni z numerem szóstym, zdobyli breaka w ostatnim dziesiątym gemie, przy podaniu Boba Bryana.

Doszło do super tie-breaka, którego lepiej rozpoczęli zawodnicy Siemens AGD Tennis Team Polska, obejmując prowadzenie 5-1. Później rywale zdołali wyrównać na 5-5, a potem również odrobili deficyt 5-7 i wyszli na 8-7.

Fyrstenberg i Matkowski wyszli później na 9-8, ale nie wykorzystali meczbola przy serwisie Boba Bryana, a także drugiego przy 10-9 i podaniu Fyrstenberga. Zakończyli spotkanie dopiero przy trzeciej okazji po godzinie i 17 minutach gry.

- Ten mecz miał dwa oblicza. Początek to była wyraźna przewaga braci, którzy w pierwszym secie mieli cztery "break pointy", a wykorzystali tylko jednego. Później jednak udany powrót Mariusza i Marcina, no i bardzo wysoki poziom gry z obydwu stron. Trzeba też przyznać, że Bryanowie nie zamknęli meczu w drugim secie, co spowodowało dość nerwową końcówkę. Chłopcy wykorzystali swoją szansę i wygrali - ocenił spotkanie trener deblistów Radosław

Szymanik, który jest też kapitanem reprezentacji Polski w Pucharze Davisa.

Obie pary rozpoczęły występ od 1/8 finału, bowiem w pierwszej rundzie miały tzw. wolny los. Było to ich 20. spotkanie, a Polacy poprawili bilans tych pojedynków na 7-13. W tym roku zmierzyły się po raz czwarty, a trzy poprzednie mecze wygrali Amerykanie, ale wszystkie na kortach ziemnych.
Awans do półfinału dał tenisistom Siemens AGD Tennis Team Polska premię w wysokości 47 150 dolarów do podziału na parę, a także po 360 punktów do obydwu rankingów ATP w grze podwójnej. Stawką kolejnego pojedynku będzie czek na 94 tys. dol. oraz 600 punktów, których bronią w klasyfikacji indywidualnej deblistów, w której zajmują ex aequo 12. pozycję, bowiem przed rokiem doszli tu do finału.

W sobotę na drodze Fyrstenberga i Matkowskiego staną Francuz Michael Llodra i Serb Nenad Zimonjic (nr 3.), którzy w 1/4 finału pokonali Szweda Roberta Lindstedta i Rumuna Horię Tecau (8.) 7:6 (7-4), 3:6, 10-7.

W Szanghaju wystartował także Łukasz Kubot. W poniedziałek w pierwszej rundzie zakończył wspólny występ deblowy z Markiem Knowlesem z Bahamów, doznając porażki z Hiszpanem Marcelem Granollersem i Serbem Viktorem Troickim 6:2, 6:7 (5-7), 7-10. We wtorek w singlu przegrał z rozstawionym z numerem 12. Ukraińcem Aleksandrem Dołgopołowem 4:6, 6:7 (6-8).

Wynik spotkania 1/4 finału gry podwójnej:

Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (Polska, 6) - Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) 3:6, 6:4, 12-10.

ah