"Do Arsenalu powraca dobra atmosfera” - ogłasza dziś dziennik "Daily Telegraph". I cytuje "Wojciecha Szczęsnego, który mówi, że po katastrofalnym początku sezonu, Kanonierzy znów czują się pewni siebie.
Trener Arsene Wenger również jest optymistą. "Uważam, że forma obu drużyn rośnie. Ten sezon zaczął się dla nas podobnie. I Borussia, i my zaliczyliśmy falstart, ale się podnieśliśmy. Już w Dortmundzie nie było łatwo. Mimo to czujemy się wystarczająco silni" - zapewnia Francuz.
Ma powody do optymizmu, bo tym razem w pełni formy będzie jego największa gwiazda. "Robin van Persie ostatnio zaczął na ławce, bo miał problemy ze zdrowiem. Teraz wszystko jest okay. Dlatego zagra od pierwszej minuty - zapowiada Wenger.
Trener Arsenalu najbardziej obawia się ofensywnego pomocnika gości - Mario Goetze. Latem chciał go sprowadzić na Emirates, oferując za niego nawet 35 milionów euro. Niemcy nie byli jednak zainteresowani.
W tabeli prowadzą obecnie "Kanonierzy". Mają osiem punktów. To o cztery więcej niż trzecia Borussia. W drugim spotkaniu tej grupy Olympique Marsylia zmierzy się z Olympiakosem Pireus.
ah