Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Aneta Hołówek 03.02.2012

Ekstraklasa nie odpuści meczu na Narodowym

Ekstraklasa SA odwoła się od negatywnej opinii władz Warszawy dotyczącej rozegrania na Stadionie Narodowym meczu o piłkarski Superpuchar - poinformował rzecznik spółki Adrian Skubis.
Stadion NarodowyStadion Narodowyfot. stadionnarodowy.org.pl
Posłuchaj
  • Waldemar Gojtowski z Ekstraklasy SA zapowiada, że organizator skorzysta z trybu odwoławczego
  • Adrian Skubis - rzecznik prasowy piłkarskiej spółki - zapowiada odwołanie od tej decyzji
  • Jak przekonuje Adrian Skubis wszystkie działania naprawcze zostały już podjęte
  • Wykluczone jest także rozegranie meczu na innym obiekcie niż Stadion Narodowy
Czytaj także

- Byliśmy przygotowani na taką decyzję. Skorzystamy z prawa do odwołania od niej. Znamy dokładnie uwagi zgłaszane przez policję, straż pożarną i sanepid. Mamy zresztą stały kontakt z tymi organami. Mogę zapewnić, że jesteśmy w stanie wykonać wszystkie ich zalecenia w trosce o komfort i bezpieczeństwo uczestników imprezy - powiedział Skubis.

Jak podkreślił, wiele z uwag dotyczy infrastruktury obiektu.

- Zdajemy sobie sprawę, że meczu piłkarskiego nie da się rozegrać np. bez murawy, a tej w tym momencie na Stadionie Narodowym nie ma. Mamy jednak zapewnienia od operatora stadionu, czyli Narodowego Centrum Sportu, że w przyszłym tygodniu wszelkie niezbędne prace zostaną zakończone, co pozwoli nam na skuteczne odwołanie od dzisiejszej decyzji Ratusza - dodał.

- Jesteśmy zdeterminowani, by pozytywnie przejść wszystkie formalności i umożliwić kibicom udział w piłkarskim otwarciu Stadionu Narodowego - zaznaczył rzecznik Ekstraklasy SA.
Według niego, w pierwszym półroczu tego roku - do mistrzostw Europy - nie ma innego terminu, w którym można byłoby rozegrać mecz o Superpuchar z udziałem mistrza kraju - Wisły Kraków oraz zdobywcy Pucharu Polski - Legii Warszawa.

- Wiosna to przede wszystkim 13 kolejek - we wszystkie możliwe weekendy - ekstraklasy oraz dokończenie Pucharu Polski, w którym czekają nas ćwierćfinały, półfinały i finał, a obie drużyny są wciąż zaangażowane w te rozgrywki. Poza tym zarówno Legia, jak i Wisła nadal grają w Lidze Europejskiej, więc znalezienie nowego terminu Superpucharu jest praktycznie niemożliwe - wyjaśnił Skubis.

W piątek władze stolicy nie wyraziły zgody na przeprowadzenie meczu 11 lutego. Dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m.st. Warszawy Ewa Gawor poinformowała, że powodem odmowy były m.in. negatywne opinie policji, straży pożarnej i sanepidu.

- Organizator nie spełnił wymogów, które gwarantowałyby pełne bezpieczeństwo uczestników imprezy - powiedziała Gawor.

Mecz o Superpuchar miał być pierwszą imprezą piłkarską, która zagości na Stadionie Narodowym. Główna polska arena tegorocznych mistrzostw Europy oficjalnie została otwarta w minioną niedzielę. Odbył się na niej inauguracyjny koncert, w którym udział wzięło ponad 40 tysięcy osób.

Na 29 lutego zaplanowano pierwsze spotkanie międzypaństwowe, w którym Polska zmierzy się z Portugalią.