Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 11.03.2012

Nie ma mocnych na boskiego Messiego

Trwa festiwal strzelecki Lionela Messiego. Argentyńczyk zdobył dwa gole dla Barcelony w wygranym 2:0 meczu wyjazdowym z Racingiem Santander.

Messi dał prowadzenie "Dumie Katalonii" w 29. minucie po podaniu Cesca Fabregasa, a wynik ustalił krótko po przerwie z rzutu karnego. W końcówce spotkania był bliski hat-tricka, ale fantastyczną obroną popisał się bramkarz gospodarzy Mario Fernandez.

W ostatnich pięciu meczach Messi zdobył dla "Dumy Katalonii" aż 13 bramek, licząc w to pięć w środowej potyczce z Bayerem Leverkusen (7:1), co jest nowym strzeleckim rekordem Ligi Mistrzów.

Co nie udało się Messiemu, dokonał Nigeryjczyk Kalu Uche. Były pomocnik Wisły Kraków (2001-2005) zdobył trzy gole w spotkaniu Espanyolu Barcelona z Rayo Vallecano (5:1).

W sobotę piłkarze Realu Madryt zwycięstwem w Sewilli nad Betisem 3:2 uświetnili jubileusz trenera Jose Mourinho, który poprowadził ich po raz setny. Portugalczyk zanotował 77. wygraną, co jest najlepszym rezultatem w historii klubu.

Mourinho może się pochwalić lepszym o pięć triumfów bilansem niż szkoleniowiec Barcelony Josep Guardiola po stu spotkaniach w tej roli.

Zwycięstwo w Sewilli nie przyszło jednak ekipie ze stolicy łatwo. Goście przegrywali już w dziewiątej minucie, a w 24. wyrównał Argentyńczyk Gonzalo Higuain, który uzyskał 17. gola w sezonie. W 41. minucie gospodarze mogli prowadzić po raz drugi, ale piłka po strzale Salvy Sevilli z rzutu wolnego trafiła w poprzeczkę.

Po przerwie w głównej roli wystąpił najdroższy piłkarz świata i najlepszy strzelec bieżącego sezonu La Liga Cristiano Ronaldo. Co prawda na jego gola z 52. minuty 160 s później odpowiedział Ekwadorczyk Jefferson Montero, ale 73. minucie Portugalczyk najlepiej znalazł się w polu karnym i zapewnił Realowi 11. z rzędu ligowe zwycięstwo. To jego trafienia numer 31 i 32 w obecnych rozgrywkach. Messi ma na koncie o dwa mniej.

Na 12 kolejek przed zakończeniem rozgrywek w czołówce tabeli Primera Division nie zaszły więc zmiany - Real wciąż wyprzedza Barcelonę o dziesięć punktów.

Wyniki meczów 26. kolejki i tabela piłkarskiej ekstraklasy Hiszpanii:

niedziela:

Valencia 2 - Alberto Costa 23, Aduriz 42; czerwona kartka: Alberto Costa 85
Real Mallorca 2 - Emilio Nsue 57, Victor 66

Espanyol 5 - Kalu Uche 3, 44, 68, Philippe Coutinho 9, 22
Rayo Vallecano 1 - Raul Tamudo 54

Atletico Madryt 2 - Miranda 38, Radamel Falcao 90+1
Granada CF 0 - czerwona kartka: Henrique 83

Racing Santander 0
Barcelona 2 - Leo Messi 29, 56-karny

Osasuna 2 - Iturraspe 9-samob., Raul Garcia 31
Athletic Bilbao 1 - Llorente 55

sobota:

Betis Sewilla 2 - Jorge Molina 9, Jefferson Montero 54
Real Madryt 3 - Gonzalo Higuain 24, Cristiano Ronaldo 51, 73

Sporting Gijon 1 - Andre Castro 32
Sevilla 0

Real Sociedad 3 - Imanol Agirretxe 18, 39, Carlos Vela 21
Real Saragossa 0 - czerwona kartka: Maurizio Lanzaro 83

Malaga 1 - Abdelkader Ghezzal 51-samob.
Levante 0

grają w poniedziałek:

Villarreal - Getafe

Tabela:

M Z R P bramki pkt
1. Real Madryt 26 23 1 2 88 23 70
2. Barcelona 26 18 6 2 75 19 60
3. Valencia 26 12 8 6 40 31 44
4. Malaga 26 12 4 10 37 37 40
5. Levante 26 11 5 10 37 37 38
6. Osasuna 26 9 11 6 31 40 38
7. Athletic Bilbao 26 9 10 7 42 34 37
8. Atletico Madryt 26 9 9 8 36 31 36
9. Espanyol 26 10 6 10 32 35 36
10. Rayo Vallecano 26 10 4 12 37 43 34
11. Sevilla 26 8 9 9 27 29 33
12. Real Sociedad 26 9 6 11 30 36 33
13. Real Mallorca 26 7 9 10 26 32 30
14. Real Betis 26 9 3 14 31 38 30
15. Getafe 25 7 8 10 25 34 29
16. Granada CF 26 8 4 14 22 37 28
17. Villarreal 25 6 9 10 26 38 27
18. Racing Santander 26 4 12 10 21 37 24
19. Sporting Gijon 26 6 6 14 24 48 24
20. Real Saragossa 26 4 6 16 21 49 18

man