W końcówce pierwszej połowy spotkania zawodnik Boltonu Wanderers, Fabrice Muamba osunął się na murawę. Upadek 23-letniego zawodnika nie wyglądał na skutek jakiejkolwiek kolizji z innym zawodnikiem.
Zespół medyczny natychmiast rozpoczął reanimację piłkarza. Jeszcze na murawie Muamba został defibrylowany, po czym na noszach opuścił boisko i został przewieziony do szpitala.
Według angielskich mediów, gracz Boltonu mógł mieć zawał serca. Reporter ESPN informował w relacji ze stadionu, że gdy widział Muambę na noszach w tunelu prowadzącym na boisko, piłkarz nie oddychał.
Około dwie godziny później stacja Sky Sports News podała, że stan piłkarza jest stabilny. Nie potwierdził tego jednak szpital (London Chest Hospital) i klub piłkarza. "Bolton potwierdza, że Fabrice Muamba przebywa na oddziale Heart Attack Centre w London Chest Hospital na oddziale intensywnej opieki medycznej. Jego stan jest ciężki. Żadne dalsze informacje na tym etapie leczenia nie będą podawane” - czytamy w oświadczeniu klubu.
ah