Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 01.05.2012

NBA: Oklahoma i Miami Heat bliżej awansu

Miami Heat i Oklahoma City Thunder odniosły drugie zwycięstwa w pierwszej rundzie play off ligi NBA i brakuje im jeszcze dwóch, by awansować do kolejnej fazy rozgrywek.
Miami Heat - New York KnicksMiami Heat - New York KnicksPAP/EPA

Thunder po raz drugi mieli ciężką przeprawę z broniącą tytułu drużyną Dallas Mavericks, a o porażce gości 99:102 zdecydował brak skuteczności w końcówce.
"Mavs" prowadzili jeszcze niespełna pięć minut przed ostatnią syreną, ale w decydujących momentach pudłowali. Do remisu i dogrywki mógł w końcowych pięciu sekundach dwukrotnie doprowadzić Jason Terry, ale oba jego rzuty za trzy punkty były niecelne.
Gospodarze osiem ostatnich punktów uzyskali z rzutów wolnych. W całym spotkaniu w ich szeregach najskuteczniejsi byli Russell Westbrook - 29 i Kevin Durant - 26 pkt, choć ten drugi aż 14 uzyskał z wolnych, a z gry trafił ledwie pięć razy na 17 prób.
Zespołowi z Dallas nie pomogła dobra dyspozycja Niemca Dirka Nowiztkiego - 31 pkt i sześć zbiórek.
- Byliśmy świadkami twardej, męskiej walki na wysokim poziomie. Nowitzki to niewiarygodny gracz, a szczególnie w play off potrafi być nie do zatrzymania. Cieszę się, że znowu wyszliśmy z opresji obronną ręką - przyznał trener Thunder Scott Brooks.
Po raz drugi z pokonaniem New York Knicks większych problemów nie mieli zawodnicy Miami Heat. Tym razem wygrali 104:94.
- Chcieliśmy zagrać spokojnie, bez szaleństw i niepotrzebnych nerwów. Celem były dwa zwycięstwa przed własną publicznością i dobra zaliczka przed wyjazdem do Nowego Jorku. Wszystko udało się zrealizować - podkreślił szkoleniowiec Heat Erik Spoelstra.
W jego zespole najskuteczniejszy był Dwyane Wade - 25 pkt. Dobre statystyki zanotował też LeBron James - 19 pkt, dziewięć asyst i siedem zbiórek. 30 pkt dla gości, choć przy niskiej skuteczności (12 na 26 z gry), uzyskał Carmelo Anthony.
Koszykarze Indiana Pacers zrewanżowali się Orlando Magic i po wygranej 93:78 doprowadzili do remisu 1-1 w serii. Kluczem do sukcesu była równa gra podstawowych zawodników. Danny Granger, David West i George Hill zdobyli po 18 pkt, a Paul Goerge dodał 17.
18 pkt i 10 zbiórek to dorobek najlepszego wśród Magic Glena Davisa. - Musimy czymś zaskoczyć przeciwnika w ataku. Głównie nad tym będziemy pracować - powiedział szkoleniowiec ekipy z Florydy Stan Van Gundy.

Wyniki poniedziałkowych spotkań pierwszej rundy fazy play off koszykarskiej ligi NBA - ćwierćfinałów konferencji:

Konferencja Wschodnia

Miami Heat - New York Knicks 104:94
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 2-0 dla Heat)

Indiana Pacers - Orlando Magic 93:78
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 1-1)

Konferencja Zachodnia

Oklahoma City Thunder - Dallas Mavericks 102:99
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 2-0 dla Thunder)

man