Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 05.06.2012

Damski turniej w Paryżu wciąż zaskakuje

W damskich ćwierćfinałach wielkoszlemowego turnieju tenisowego Rolanda Garrosa (pula nagród 18,72 mln euro) doszło do kolejnej niespodzianki.
Sara ErraniSara ErraniPAP/EPA/STEPHANE REIX

Rozstawiona z numerem szóstym Australijka Samantha Stosur i Włoszka Sara Errani (nr 21) awansowały do półfinału turnieju na kortach ziemnych w Paryżu.
Stosur w ćwierćfinale wygrała ze Słowaczką Dominiką Cibulkovą (nr 15.) 6:4, 6:1, a Errani pokonała Niemkę polskiego pochodzenia Angelique Kerber (10.) 6:3, 7:6 (7-2).
28-letnia Australijka po raz trzeci w karierze zagra w półfinale Roland Garros. Trzy lata temu nie zdołała awansować do finału, a rok później wystąpiła w decydującym spotkaniu, ale przegrała z Włoszką Francescą Schiavone.
Z kolei trzy lata młodsza Errani osiągnęła największy sukces w karierze i w półfinale imprezy z cyklu Wielkiego Szlema zagra po raz pierwszy. W tym roku dotarła do ćwierćfinału Australian Open w Melbourne.
W Paryżu Włoszka wcześniej wyeliminowała m.in. Rosjankę Swietłanę Kuzniecową oraz Serbkę Anę Ivanovic.
Kerber nie wykorzystała szansy, by zostać pierwszą od 1999 roku Niemką, która zagra w półfinale paryskiej imprezy.
W środę o awans do półfinału reprezentantka Kazachstanu Jarosława Szwedowa zmierzy się z grającą z "czwórką" Petrą Kvitovą, a Estonka Kaia Kanepi (23.) spotka się z rozstawioną z numerem drugim Rosjanką Marią Szarapową.

Wyniki ćwierćfinałów:

Sara Errani (Włochy, 21) - Angelique Kerber (Niemcy, 10) 6:3, 7:6 (7-2)
Samantha Stosur (Australia, 6) - Dominika Cibulkova (Słowacja, 15) 6:4, 6:1


man