Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 05.07.2012

Lato podjął decyzję. Nie ma "walkowera"

Grzegorz Lato, prezes PZPN w nadchodzących wyborach będzie ubiegał się o reelekcję na stanowisko szefa Związku.
Grzegorz LatoGrzegorz LatoPAP/Rafał Guz
Posłuchaj
  • Radomir Czarnecki, IAR - relacja z ponownego kandydowania Grzegorza Laty na prezesa PZPN
  • Michał Gąsiorowski, Polskie Radio - relacja z decyzji Grzegorza Laty
  • Agnieszka Olejkowska, rzeczniczka PZPN o decyzji Grzegorza Laty
  • Agnieszka Olejkowska, rzeczniczka PZPN o zasługach związku odnośnie Euro 2012
  • Agnieszka Olejkowska, rzeczniczka PZPN o braku konferencji prasowej Grzegorza Laty
Czytaj także

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Grzegorz Lato poinformował w specjalnym oświadczeniu, że "jako zawodnik nigdy nie oddałem żadnego meczu walkowerem". Wybory odbędą się 26 października.

Nic nie mówił o dymisji?
Obecny szef piłkarskiej centrali już w trakcie mistrzostw Europy zapowiadał, że decyzję dotyczącą swojej przyszłości w PZPN ogłosi 5 lipca, cztery dni po zakończeniu turnieju w Polsce i na Ukrainie. Jednocześnie zaprzeczał informacjom niektórych mediów, jakoby wcześniej obiecywał, że w razie porażki drużyny na Euro 2012 odejdzie ze stanowiska.
- Nigdy nie powiedziałem, że podam się do dymisji, wielokrotnie podkreślałem jednak, że ostateczną decyzję podejmę po finałach Euro 2012. Mistrzostwa się zakończyły, zostaliśmy bardzo wysoko ocenieni przez szefa UEFA Michela Platiniego. Wszyscy możemy być dumni z organizacji imprezy w Polsce - poinformował Lato, który funkcję prezesa PZPN pełni od 30 października 2008 roku. Jak dodał, zabrakło jedynie wyniku sportowego.
Rzeczniczka prasowa PZPN Agnieszka Olejkowska nie zgadza się z opinią, że sukces organizacyjny mistrzostw Europy nie jest zasługą piłkarskiej centrali. - To PZPN starał się o tę imprezę. Gdyby nie nasza federacja, nie byłoby mistrzostw Europy w Polsce - podkreśliła w czwartek.

Afera taśmowa nie wstrząsnęła PZPN
Część środowiska od dłuższego czasu domagała się jego ustąpienia ze stanowiska w związku z tzw. aferą taśmową. Lato został bowiem oskarżony na łamach prasy przez swojego byłego współpracownika Grzegorza Kulikowskiego o wzięcie łapówki.
Pierwsze nagrania Kulikowskiego ujrzały światło dzienne przed ostatnim zjazdem PZPN w październiku 2011 roku. Miały one świadczyć o rzekomej możliwej korupcji przy budowie nowej siedziby związku. Mieli się jej dopuścić Lato i ówczesny sekretarz generalny PZPN Zdzisław Kręcina, który 30 listopada z tego powodu został odwołany ze stanowiska. Obaj odpierali zarzuty.
W marcu w rozmowie z "Super Expressem" Kulikowski poinformował jednak, że w czerwcu ubiegłego roku przekazał Lacie kopertę, w której była łapówka. Szef piłkarskiej centrali przyznał, że koperta faktycznie została w jego gabinecie, ale jej nie otworzył i zdeponował w sejfie. Ponadto złożył doniesienie do prokuratury w sprawie próby skorumpowania go.

Kto zdecyduje się kandydować?
Sprawozdawczo-Wyborcze Walne Zgromadzenie Delegatów PZPN odbędzie się 26 października w Warszawie. Nazwiska wszystkich kandydatów zostaną ogłoszone 30 dni przed tym zjazdem.
- Nie wiemy, kto będzie jeszcze kandydował. Na razie żadne zgłoszenie do nas nie wpłynęło - przyznała Olejkowska
Zgodnie ze statutem PZPN, kandydatami na prezesa związku (oraz m.in. wiceprezesów i pozostałych członków zarządu) mogą być "delegaci na Walne Zgromadzenie Delegatów PZPN lub inne osoby zamieszkałe na stałe na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i działające w strukturach PZPN, wojewódzkich związków piłki nożnej, ligi zawodowej i klubów piłkarskich. Kandydatami, o których mowa powyżej mogą zostać jedynie osoby, które nie były karane za przestępstwo umyślne".
Kolejnym zastrzeżeniem jest fakt, że osoba, która przez dwie ostatnie kadencje pełniła funkcję prezesa PZPN, nie może ubiegać się po raz trzeci o to stanowisko.
"Kandydaci na prezesa PZPN spośród delegatów lub osób nie będących delegatami (...) powinni być zgłoszeni do Biura Związku nie później niż 30 dni przed terminem wyborczego Walnego Zgromadzenia Delegatów przez co najmniej 15 członków spośród wojewódzkich związków piłki nożnej, klubów dwóch najwyższych klas rozgrywkowych, przy czym każdy uprawniony podmiot może zgłosić nie więcej niż trzech kandydatów. Każdy kandydat musi dostarczyć krótki życiorys, informujący o jego wykształceniu oraz karierze zawodowej i związkowej" - stanowi statut.
Po Euro 2012 (Polska zajęła ostatnie miejsce w grupie A) z posadą selekcjonera pożegnał się Franciszek Smuda. 10 lipca na specjalnym posiedzeniu PZPN zostanie wybrany jego następca.

Oświadczenie Grzegorza Laty ze strony PZPN:

Nigdy nie powiedziałem, że podam się do dymisji, wielokrotnie podkreślałem jednak, że ostateczną decyzję podejmę po finałach mistrzostw Europy. Mistrzostwa się zakończyły, zostaliśmy bardzo wysoko ocenieni przez szefa UEFA Michela Platiniego. Wszyscy możemy być dumni z organizacji imprezy w Polsce.
Zabrakło jedynie wyniku sportowego, przez pryzmat którego wiele osób ocenia moją pracę i uważa, że od niego powinna zależeć moja decyzja. Wierzę, że ten zespół może powalczyć o awans do finałów MŚ.
Zdecydowałem się kandydować, ponieważ uważam, że zachowanie ciągłości działań dobrze wpłynie na PZPN. PZPN jako jeden z nielicznych związków sportowych jest w dobrej kondycji i ma ustabilizowaną sytuację finansową. Wiem jednak, że wiele spraw wymaga natychmiastowej poprawy. Znam środowisko i wiem, co trzeba zrobić, aby w piłce działo się lepiej. Jako piłkarz nigdy nie oddałem żadnego meczu walkowerem, jeśli odejdę ze związku to tylko po przegranej z takim przeciwnikiem, który lepiej ode mnie zadba o rozwój piłki nożnej w Polsce.

Walne Zgromadzenie Delegatów PZPN podczas, którego dojdzie do wyboru szefa Związku odbędzie się 26 października.

aj, man, polskieradio.pl, PZPN, PAP, IAR