Logo Polskiego Radia
PAP
Aneta Hołówek 13.07.2012

Fornalik po Smudzie odziedziczy sztab szkoleniowy?

- W przyszłym tygodniu pojawią się pierwsze konkrety - powiedział selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski, Waldemar Fornalik.
Waldemar FornalikWaldemar FornalikPAP/Andrzej Grygiel

- Nie chcę pochopnie podejmować decyzji, choć z drugiej strony zależy mi na czasie. Im szybciej skompletuję sztab szkoleniowy, tym lepiej. W poniedziałek przyjadę do Warszawy i przeprowadzę pierwsze rozmowy z potencjalnymi kandydatami na moich współpracowników. W przyszłym tygodniu powinny pojawić się pierwsze konkrety - wyjaśnił Fornalik.
Selekcjoner swoich współpracowników powinien wybrać do 2 sierpnia. Tego dnia odbędzie się posiedzenie zarządu PZPN, który musi zatwierdzić członków sztabu. Będzie to ostatnia okazja przed pierwszym zgrupowaniem kadry pod wodzą Fornalika. "Biało-czerwoni" spotkają się w Warszawie 13 sierpnia, by dwa dni później w Tallinie zagrać towarzysko z reprezentacją Estonii.
- Na ostatnim posiedzeniu zarządu dominowała opinia, aby kontynuować myśl szkoleniową po trenerze Franciszku Smudzie. W związku z tym pod uwagę brane są kandydatury Jacka Zielińskiego, Konrada Paśniewskiego i Huberta Małowiejskiego. Jednak póki co, to tylko wstępne przymiarki. Wiem, że nowy selekcjoner będzie chciał porozmawiać ze wszystkimi kandydatami osobiście - powiedziała PAP rzeczniczka PZPN Agnieszka Olejkowska.
Zieliński był asystentem Smudy, a po Euro 2012 z Fornalikiem i Jerzym Engelem rywalizował o posadę selekcjonera. Paśniewski pełnił funkcję dyrektora reprezentacji, a Małowiejski odpowiedzialny był za bank informacji. Szansę na zachowanie swojej posady ma także Tomasz Rząsa - dyrektor reprezentacji ds. kontaktów z mediami.
Nie wiadomo natomiast, kiedy Fornalik podpisze kontrakt z PZPN. Prawdopodobnie nastąpi to dopiero w sierpniu, ponieważ do 30 lipca na urlopie przebywa prezes piłkarskiej centrali Grzegorz Lato.
- Kontraktem zajmują się teraz prawnicy i obecnie nie jest to dla mnie kluczowa sprawa. Najważniejsze jest teraz sprawne skompletowanie sztabu szkoleniowego - przyznał Fornalik.