Transferowe polowanie od mocnego uderzenia zaczęła Chelsea
Triumfator tegorocznej Ligi Mistrzów już w czerwcu za 40 mln funtów pozyskał z OSC Lille Edena Hazarda. Stracił natomiast Didiera Drogbę, który wybrał sportową emeryturę w Chinach.
W kolejnym miesiącu włodarze "The Blues", przekonani o niebywałym talencie 21-letniego belgijskiego pomocnika, ściągnęli jeszcze z drugoligowego RC Lens jego dwa lata młodszego brata - Thorgana.
Przegrana walka o mistrzostwo na finiszu poprzednich rozgrywek do zmiany transferowych zwyczajów zmusiła Alexa Fergusona. Trener "ManU" zwykle nie sprowadzał za wielkie sumy zawodników prawie trzydziestoletnich. Tymczasem za urodzonego 6 sierpnia 1983 van Persiego zdecydował się zapłacić prawdopodobnie ok. 24 mln funtów.
"Czerwone Diabły" za ok. 17 mln funtów wzmocnił także Shinji Kagawa. Japończyk ostatnio występował wraz z Łukaszem Piszczkiem, Jakubem Błaszczykowskim i Robertem Lewandowskim w drużynie mistrza Niemiec - Borussii Dortmund.
W Arsenalu lukę po van Persiem będą starali się wypełnić pozyskani ostatnio Niemiec Lukas Podolski (z FC Koeln) i Francuz Olivier Giroud (z Montpellier) oraz hiszpański pomocnik Santi Cazorla (z Malagi).
Drugi rok z rzędu "Kanonierzy" w przerwie między rozgrywkami stracili kapitana drużyny. Latem 2011 do Barcelony przeszedł Hiszpan Cesc Fabregas. Teraz opaskę po Holendrze przejął Belg Thomas Vermaelen.
Bukmacherzy największe szanse na mistrzostwo dają jednak Manchesterowi City
Broniący tytułu klub, który znajduje się we władaniu arabskich szejków, tym razem na transferowym rynku był wyjątkowo powściągliwy. Za 12 mln funtów pozyskał z Evertonu defensywnego pomocnika Jacka Rodwella.
Ciężko włączyć się do walki o najwyższe cele będzie Liverpoolowi. Ósme miejsce, które "The Reds" zajęli w poprzednim sezonie, było znacznie poniżej oczekiwań kibiców i właścicieli drużyny. Z funkcją trenera pożegnał się Kenny Dalglish, a jego miejsce zajął Brendan Rodgers.
Największym sukcesem zaledwie 39-letniego szkoleniowca jest wprowadzenie do Premier League Swansea City. Pracy w nowym klubie, choć teoretycznie silniejszym, nie ułatwi mu jednak jego polityka transferowa. Liverpool, zamiast się wzmacniać, konsekwentnie się osłabia. Zespół z Anfield opuścili m.in. Brazylijczyk Fabio Aurelio (Gremio), Walijczyk Craig Bellamy (Cardiff City), Holender Dirk Kuyt (Fenerbahce) i Argentyńczyk Maxi Rodriguez (Newell's Old Boys).
Szansę gry w Premier League będzie miało dwóch polskich bramkarzy. Numerem jeden w Arsenalu jest Wojciech Szczęsny, a rezerwowym w tym klubie Łukasz Fabiański. Swoją przygodę z "ManU" zakończył natomiast Tomasz Kuszczak, który na zasadzie wolnego transferu przeszedł do występującego na zapleczu angielskiej ekstraklasy Brighton & Hove Albion.
Pierwsze mecze nowego sezonu już w sobotę. Inauguracyjną kolejkę w poniedziałek zakończy konfrontacja Evertonu z Manchesterem United.
ah