Logo Polskiego Radia
PAP
Tomasz Owsiński 18.11.2012

Gortat bez agresji. Suns przegrywają z Heat

Marcin Gortat zdobył cztery punkty i miał sześć zbiórek, a jego Phoenix Suns przegrali na własnym parkiecie 88:97 z broniącymi tytułu Miami Heat. To siódma porażka "Słońc" w tym sezonie ligi NBA.
Marcin GortatMarcin Gortat Wikipedia/Mwinog2777

5 listopada Suns przegrali w Miami 99:124. Rewanż się nie udał, mimo że w składzie Heat zabrakło kontuzjowanego Dwyane'a Wade'a, który oglądał mecz w garniturze, zza ławki rezerwowych gości, a inny gwiazdor LeBron James wystąpił mimo choroby.

Gortat przebywał na parkiecie 24 minuty, najkrócej w tym sezonie, i trafił dwa z pięciu rzutów z gry. Jego pięć zbiórek w obronie i jedna w ataku, podobnie jak liczba oddanych rzutów, to także najniższy dorobek w rozgrywkach. Ponadto odnotował dwa przechwyty, dwie straty i jeden blok. Brakowało mu agresji w grze; był jedynym graczem Suns występującym w meczu, który nie popełnił faulu.

Najwięcej punktów dla ekipy z Phoenix zdobyli rezerwowi: Markieff Morris - 16 i Shannon Brown - 14 oraz Michael Beasley 14 (także osiem zbiórek) i Słoweniec Goran Dragic - 12 (osiem asyst, cztery przechwyty).

Najlepsi w zespole gości i w całym meczu byli Chris Bosh - 24 pkt i dziewięć zbiórek oraz James - 21 pkt, siedem zbiórek i trzy asysty.

"Słońca" z bilansem czterech zwycięstw i siedmiu porażek zajmują 14., przedostatnią, lokatę w Konferencji Zachodniej. Miami (8-3) są na trzecim miejscu na Wschodzie.

Kolejne spotkanie Suns rozegrają w środę we własnej hali z Portland Trail Blazers (4-5).

to