Logo Polskiego Radia
PAP
Tomasz Owsiński 22.11.2012

Słońce nad Gortatem. Polak najlepszy na boisku

Phoenix Suns pokonali na własnym parkiecie Portland Trail Blazers 114:87 po najlepszym meczu w sezonie. Marcin Gortat zdobył 22 punkty i miał siedem zbiórek.

Po kryzysie i burzy w zespole, która spowodowała zmiany w wyjściowym składzie, przyszło słońce. Po trzech kolejnych porażkach, Suns zagrali znakomicie, przerywając serię trzech zwycięstw Portland, a Gortat był najlepszym strzelcem zespołu.

W pierwszej piątce Suns, słabo spisującej się w ostatnich meczach, Shannon Brown zastąpił w roli rzucającego Chrisa Dudleya, a silny skrzydłowy Markieff Morris - Luisa Scolę. Niepewna była też pozycja Gortata, ale trener Alvin Gentry pozostawił go wśród rozpoczynających grę i polski środkowy pokazał, że właśnie tu jest jego miejsce.

Przebywał na parkiecie 30 minut, trafił 11 z 14 rzutów z gry, miał pięć zbiórek w obronie i dwie w ataku, asystę, przechwyt, dwie straty i trzy faule.

Oprócz reprezentanta Polski najwięcej punktów dla Phoenix zdobyli Morris - 19 i 7 zbiórek, rezerwowy środkowy Jermaine O'Neal - 17 i 5 zb. oraz Goran Dragic - 15, 8 asyst i 3 przechwyty.

Najskuteczniejszymi wśród gości, grających bez podstawowego środkowego JJ Hicksona, byli pierwszoroczniak Damian Lillard - 24 pkt, Nicolas Batum i Wesley Matthews - po 13.

Dla Gortata był to 89. kolejny mecz w wyjściowej piątce Phoenix i najlepszy w tym sezonie, jeśli nie liczyć wygranego 117:110 wyjazdowego spotkania z Charlotte Bobcats z 7 listopada, w którym zdobył 23 pkt, miał 10 zbiórek i rekordowe 7 bloków.

Rekord kariery

W środę czołowy blokujący ligi pierwszy raz w sezonie nie zastopował ani jednego rzutu rywala, sam został dwukrotnie zatrzymany przez 20-letniego Meyersa Leonarda, ale grał znakomicie. Wystąpił tylko w trzech kwartach (w czwartej odpoczywał na ławce, przy przesądzonym wyniku), a zdobył więcej punktów niż łącznie w trzech ostatnich spotkaniach (21).

Tym razem był jednak dostrzegany przez kolegów, dostawał od nich podania i skutecznie kończył akcje. 14 rzutów w tym sezonie oddał jeszcze tylko w meczu z Charlotte, a trafiając 11 z nich, wyrównał w środę rekord kariery.

"Słońca" z bilansem pięciu zwycięstw i siedmiu porażek zajmują 12. lokatę w Konferencji Zachodniej, tuż za Blazers (5-6). Kolejne spotkanie rozegrają w piątek ponownie we własnej hali z przedostatnimi New Orleans Hornets (3-7).

to