Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Marcin Nowak 22.11.2012

Bitwa pseudokiboli na ulicach Rzymu

Fani angielskiego zespołu - Tottenham Hotspur zostali zaatakowani w Rzymie przez pseudokibiców miejscowego Lazio. Jeden z kibiców został ciężko ranny.
Starcia pseudokibiców w RzymieStarcia pseudokibiców w RzymiePAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI
Posłuchaj
  • Marek Lehnert, PR Rzym - relacja z zamieszek pseudokibiców w Rzymie
Czytaj także

Tottenham Hotspur wieczorem zmierzy się z Lazio Rzym w meczu piłkarskiej Ligi Europejskiej. Spodziewano się, że przed spotkaniem może dojść do starć pomiędzy kibolami. Angielski klub przestrzegał swoich fanów by zachowali szczególną ostrożność na ulicach stolicy Włoch.

Do ataku doszło w dzielnicy Campo de Fiori - w amerykańskim pubie Drunken Ship. Do baru wtargnęło około 40 zamaskowanych mężczyzn, uzbrojonych w noże, czy kije baseballowe.

Co najmniej 7 kibiców angielskiej drużyny odniosło obrażenia. Wszyscy zostali odwiezieni do szpitala. W najcięższym stanie znajduje się 25-latek z poważną raną tętnicy po ugodzeniu nożem.

Policja aresztowała 5 osób. Wszyscy są związani z drużyną Lazio Rzym.
Według włoskiego dziennika La Repubblica - przed barem, gdzie doszło do ataku, rozpętała się prawdziwa uliczna bitwa, w której mogło brać udział aż do 100 rzymskich kiboli.

Zniszczenia
Zniszczenia po bitwie pseudokibiców w Rzymie

Właściciel feralnego pubu Mario Manzi nie ma wątpliwości, że był to niczym niesprowokowany akt agresji. Jego zdaniem atak był z góry zaplanowany. - Około 1 w nocy gościłem tu około 30 angielskich kibiców, plus trochę amerykańskich i włoskich studentów. W którymś momencie zza rogu wybiegło około 40 mężczyzn. Wszyscy nosili hełmy i mieli zamaskowane twarze. Zniszczyli okno i wpadli do baru. W ruch poszły kamienie, czy żelazne barierki. Wszystko trwało około 20 minut - relacjonował w rozmowie z BBC.

- Anglicy byli bardzo spokojni, nawet nikt z nich nie był pijany, gdy zostali zaatakowani - zaznaczył.


Marcin Nowak, BBC, polskieraido.pl