Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 10.12.2012

Niechlubna passa "Słońc". Gortat bez błysku

Marcin Gortat zdobył 12 punktów i miał sześć zbiórek, a jego zespół Phoenix Suns w meczu koszykarskiej ligi NBA przegrał u siebie z Orlando Magic 90:98.
Marcin Gortat (P)Marcin Gortat (P)PAP/EPA/MICHAEL NELSON

To siódma z rzędu porażka "Słońc" i piętnasta w sezonie. Ostatni raz tak długa seria kolejnych przegranych zdarzyła im się w lutym 2004 roku.
Gortat zagrał lepiej niż w ostatnich meczach, szczególnie w ataku, ale gorzej niż w poprzednim spotkaniu przeciwko swojej byłej drużynie (przegranym 4 listopada na Florydzie 94:115), gdy zdobył 14 punktów i miał 11 zbiórek (siedem w ataku, czym wyrównał rekord kariery).
W niedzielę Polak przebywał na parkiecie 32 minuty i był trzecim strzelcem zespołu, przy wysokiej skuteczności. Trafił sześć z ośmiu rzutów z gry i spudłował jedyny wolny, miał sześć zbiórek w obronie, dwie asysty, dwa bloki, stratę i faul.
Najwięcej punktów dla Suns zdobyli Shannon Brown - 17 i Jared Dudley - 15. Luis Scola dorzucił 11, a Markieff Morris - 10.

W zespole gości, w którym zabrakło kontuzjowanego Hedo Turkoglu, wyróżnili się J.J. Redick - 20 pkt i 9 asyst, Andrew Nicholson - 19 i 9 zbiórek, Glen Davis - 15 i 7 zb. oraz Nikola Vucević - 12 i 9.

Mecz w hali US Airways Center oglądało 13 565 widzów, czyli zajęta była tylko połowa miejsc na trybunach.

Suns z bilansem siedmiu zwycięstw i 15 porażek spadli na przedostatnie, 14. miejsce w Konferencji Zachodniej. Meczem z Orlando rozpoczęli najdłuższą w sezonie serię pięciu kolejnych spotkań na własnym parkiecie. W środę zagrają z Memphis Grizzlies, a potem z Utah Jazz (piątek), Sacramento Kings (poniedziałek) i Charlotte Bobcats (środa).

mr