Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 20.12.2012

Osiem punktów Gortata i spokojne zwycięstwo

Marcin Gortat zdobył dla Phoenix Suns osiem punktów i miał dziewięć zbiórek, a jego zespół w meczu koszykarskiej ligi NBA pokonał u siebie Charlotte Bobcats 121:104.
Od lewej: Vince Carter, Marcin Gortat, Steve Nash - zdjęcie z sezonu 20102011Od lewej: Vince Carter, Marcin Gortat, Steve Nash - zdjęcie z sezonu 2010/2011Keith Allison/Flickr

"Słońca" wygrały czwarty mecz z rzędu. Dla Bobcats była to 13. kolejna porażka.
Gortat przebywał na parkiecie 40 minut. Trafił cztery z 11 rzutów z gry, miał pięć zbiórek w obronie i cztery w ataku, po dwie asysty i straty, przechwyt, faul oraz trzy bloki. Jego rzuty także trzykrotnie zastopowali rywale.
Najskuteczniejsi w zespole Suns byli Shannon Brown - 26 pkt, Goran Dragic - 21 i 11 asyst, Jared Dudley - 20, Luis Scola - 12, Sebastian Telfair - 11 i P.J. Tucker - 10.
W drużynie gości, której właścicielem jest koszykarz wszech czasów Michael Jordan, wyróżnili się Kemba Walker - 27, Michael Kidd-Gilchrist - 25 i 12 zbiórek, Ben Gordon - 15 i Byron Mullens - 13.
To była druga konfrontacja tych zespołów. 7 listopada w Charlotte drużyna z Arizony wygrała 117:110, a Gortat rozegrał swój najlepszy mecz w sezonie - zdobył 23 punkty, miał 10 zbiórek i rekordowe w karierze siedem bloków - do pierwszego w NBA triple-double zabrakło mu trzech zastopowanych rzutów.
Tym razem był daleki od takich osiągnięć, ale za to rekordy ustanawiali zespołowo (31 asyst) i skutecznie grający Suns, a Polak był ważnym ogniwem znakomicie funkcjonującego teamu.
Gospodarze zdobyli najwięcej w tym sezonie punktów w jednej kwarcie (drugą wygrali 36:19), do przerwy (prowadzili 64:46) i w całym spotkaniu. Trafili najwięcej rzutów za trzy punkty (17 na 28 oddanych, czyli ponad 60 procent), uzyskali najwyższą przewagę w meczu (96:66 w końcówce trzeciej kwarty).
Po wyrównanych pierwszych 12 minutach, w drugiej kwarcie pełni energii Suns uzyskali wyraźne prowadzenie, grając uważnie w obronie, wyprowadzając szybkie, z fantazją kończone kontrataki i trafiając seriami z dystansu.
W zespole trenera Alvina Gentry'ego szczególnie wyróżnili się lider zespołu w ostatnich spotkaniach Brown, który trafił pięć z siedmiu rzutów z dystansu, a 18 ze swoich 26 punktów uzyskał w trzeciej kwarcie, gdy zespół budował najwyższą przewagę.
Skuteczny w ataku (8/13 z gry, 4/5 za trzy) i w konstruowaniu akcji był Dragic, który uzyskał double-double. Jego popisy oglądali z trybun rodzice Mojca i Marinko, którzy przyjechali do syna ze Słowenii na święta. Znów niezawodny był Dudley, który trzeci kolejny mecz zakończył z dorobkiem minimum 20 punktów, co zdarzyło mu się pierwszy raz w karierze.
Gortat miał najwięcej zbiórek i grał najdłużej z całego zespołu, ale jako jedyny z pierwszej piątki nie przekroczył w tym spotkaniu 10 punktów. Rozpoczął je nieco rozkojarzony. Nie trafił pierwszych pięciu prób z gry. Z kolei w obronie był sporym straszakiem dla rywali, wymuszając ich błędy i niecelne rzuty. Potem trafił cztery kolejne rzuty, ale już do końca spotkania w ataku częściej oddawał piłkę kolegom niż sam decydował się na skończenie akcji.
W drużynie gości wyróżnił się jeden z najmłodszych koszykarzy w lidze, a już gracz pierwszej piątki, Michael Kidd-Gilchrist. 19-letni skrzydłowy, zdobywając 25 punktów, ustanowił swój rekord kariery. Dwa lata temu zdobył z drużyną USA złoty medal mistrzostw świata do lat 17, wygrywając w finale z reprezentacją Polski. W NBA gra także czterech innych zawodników z tamtej amerykańskiej ekipy.
Zespół Phoenix z bilansem 11 zwycięstw i 15 porażek nadal zajmuje 13. miejsce w Konferencji Zachodniej. Cztery kolejne wygrane to jego najdłuższa seria sukcesów w ostatnich dwóch sezonach.
W sobotę Suns spotkają się na wyjeździe z Portland Trail Blazers, w niedzielę u siebie z Los Angeles Clippers i w środę, drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, również na własnym parkiecie z New York Knicks.

Wyniki środowych spotkań i tabele sezonu regularnego koszykarskiej ligi NBA:

Phoenix Suns - Charlotte Bobcats 121:104
Toronto Raptors - Detroit Pistons 97:91
New York Knicks - Brooklyn Nets 100:86
Orlando Magic - Washington Wizards 90:83
Indiana Pacers - Utah Jazz 104:84
Boston Celtics - Cleveland Cavaliers 103:91
Atlanta Hawks - Oklahoma City Thunder 92:100
Houston Rockets - Philadelphia 76ers 125:103
Memphis Grizzlies - Milwaukee Bucks 90:80
Sacramento Kings - Golden State Warriors 131:127
Los Angeles Clippers - New Orleans Hornets 93:77

Tabele:

EASTERN CONFERENCE


ATLANTIC DIVISION
Z P Proc.
NY Knicks 19 6 .760
Brooklyn 13 12 .520
Boston 13 12 .520
Philadelphia 12 14 .462
Toronto 8 19 .296

CENTRAL DIVISION

Chicago 14 10 .583
Milwaukee 13 11 .542
Indiana 14 12 .538
Detroit 7 21 .250
Cleveland 5 22 .185

SOUTHEAST DIVISION

Miami 16 6 .727
Atlanta 15 8 .652
Orlando 12 13 .480
Charlotte 7 18 .280
Washington 3 20 .130

WESTERN CONFERENCE

NORTHWEST DIVISION

Oklahoma City 21 4 .840
Denver 14 12 .538
Minnesota 12 11 .522
Utah 14 13 .519
Portland 11 12 .478

PACIFIC DIVISION

LA Clippers 19 6 .760
Golden State 17 9 .654
LA Lakers 12 14 .462
Phoenix 11 15 .423
Sacramento 8 17 .320

SOUTHWEST DIVISION

Memphis 17 6 .739
San Antonio 19 8 .704
Houston 13 12 .520
Dallas 12 13 .480
New Orleans 5 20 .200

man