Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 04.01.2013

Kowalczyk zmiażdżyła rywalki. "Pokaz siły żelaznej Polki"

"Deklasacją" i "pokazem siły" nazywają skandynawskie media zwycięstwo Justyny Kowalczyk w piątym etapie Tour de Ski, na dystansie 3 km techniką klasyczną w Dobbiaco.

Norweżka Therese Johaug jednak się nie poddaje i zapowiedziała, że będzie walczyć do końca.

"Po tym pokazie siły musimy pochylić głowy przed żelazną Polką" - skomentował kanał norweskiej telewizji TV2.

Telewizja publiczna NRK oceniła: "Kowalczyk pobiegła niesłychanie i po zdeklasowaniu Johaug ma już nad nią ponad minutę przewagi".

Dziennik "Verdens Gang" dodał: "to była demonstracja siły. Kowalczyk pokazała Johaug jej miejsce". "Dagbladet" stwierdził krótko: Kowalczyk rozbiła swoje rywalki na drobne kawałki".

W podobnym tonie komentuje "Aftenposten": "po tym, jak w czwartek Charlotte Kalla i Therese Johaug znacznie odrobiły straty do Kowalczyk, to wyraźnie jej się to nie spodobało i obie rozbiła w piątek, będąc dla nich nieosiągalną".
Johaug w wypowiedzi dla NRK podkreśliła, że nie traci wiary w dogonienie Polki. "Minuta z kawałkiem to dużo, lecz jeszcze nie tragicznie, ponieważ tracę mniej niż przed rokiem. W sobotę zacisnę zęby i postaram się utrzymać w grze, pomimo że już osiągnęłam granicę bólu. Teraz tym bardziej nie mogę myśleć negatywnie. Ten tour jeszcze trwa, lecz faktem jest, że Justyna jest w niesamowitej formie, wręcz w dzikiej dyspozycji".

Szwedzkie media także nie kryją podziwu dla Kowalczyk.

Dziennik "Expressen" napisał: "Ona była faworytką, lecz nikt nie spodziewał się aż takiej siły. Polski narciarski potwór połknął we wspaniałym stylu Charlottę Kallę, Therese Johaug i całe ich towarzystwo i teraz Kowalczyk nie pozostawia żadnych wątpliwości, kto mocno trzyma w garści cały TdS".

Zdaniem "Aftonbladet" tak wielka przewaga na tak krótkim dystansie to "prawdziwa deklasacja".

Kalla zapytana przez gazetę co trzeba zrobić, aby dorównać Polce odpowiedziała: "trenować, trenować i to przez wiele lat. Jestem pełna podziwu dla jej nieprawdopodobnej wręcz siły w klasyku".

Dwa ostatnie biegi na antenie Polskiego Radia

Ostatnie dwa etapy odbędą się w Val di Fiemme. Pierwszy to bieg masowy stylem klasycznym na dystansie 10 km. Natomiast drugi, na dystansie 9 km, będzie obejmował podbieg pod Alpe Cermis.

Oba te wydarzenia komentować będzie na antenie Polskiego Radia dziennikarz radiowej Jedynki, Tomasz Zimoch. W sobotę początek transmisji planowany jest na godzinę 12.28, a w niedzielę zapraszamy na ostatni bieg Tour de Ski od godziny 11.45.

mr